INFORMACJA SERWIS21: Przedwczoraj 12 maja zamieściliśmy artykuł „”Warszawa da przykład: darmowa komunikacja miejska dla weteranów walki o niepodległość”. Jak informują nas organizacje działaczy opozycji antykomunistycznej, Warszawa nie była pierwsza, wcześniej takie uchwały podjęły 26 lutego Rada Miasta Siedlce, 27 kwietnia Rada Krakowa. O uchwale Siedleckiej pisaliśmy w marcu:
http://serwis21.blogspot.com/2016/03/bezpatna-komunikacja-miejska-dla.html
Rzeczywiście przyznajemy się do błędu, tytuł powinien brzmieć: Władze Warszawy dają przykład jak oszukać weteranów walki o niepodległość. Co prawda niby uwzględniono petycje Stowarzyszenia Polskiej Partii Niepodległościowej i Stowarzyszenia Walczących o Niepodległość 1956-89, które przewidywały darmową komunikację miejską zarówno dla osób mających status działaczy opozycji antykomunistycznej jak i osób mających decyzję ws. świadczenia pracy w nielegalnych organizacjach do kwietnia 1989 r. działających na rzecz niepodległości Polski, ale już w załączniku do uchwały ws. sposobu załatwienia petycji (druk 805 – http://bip.warszawa.pl/NR/rdonlyres/FD7BC5CE-3129-4862-98E2-376BB5B720C7/1141374/805_druk.pdf) mowa w nim już tylko o działaczach opozycji antykomunistycznej (a zatem nie wiadomo czy obejmie także osób, którzy mają decyzje ws. świadczenia pracy w nielegalnych organizacjach), a darmową komunikację zamieniono na ulgę 50%. Jednak większość weteranów jest już dziś w wieku zaawansowanym czyli korzysta już z ulgi, bo jest w wieku emerytalnym. Władze Warszawy żałują dosłownie groszy, albowiem weteranów jest zaledwie kilka tysięcy w całym kraju (na Warszawę byłoby to kilkaset).
Powyższa sprawa niech będzie ostrzeżeniem dla weteranów z innych miast, którzy być może pochopnie przyjmują że ich wnioski zostały w wyniku podjętych uchwał rad miast uwzględnione. Otóż nie, są tylko wstępem, są jedynie deklaracją woli. Właściwe rozwiązania znajdą się w kolejnych uchwałach w zakresie ulg i zwolnień, a jak mawiano przy okazji Konstytucji z 1997 r. Bóg jest w preambule, a diabeł tkwi w szczegółach. Zatem nie należy spoczywać na laurach, tylko dopilnować by deklaracje woli znalazły swoje rzeczywiste odzwierciedlenie w zapisach właściwych już uchwał dot. ulg i zwolnień w komunikacji miejskiej.