Bez kategorii
Like

Wizyta Rommeya w Polsce-widziane z USA

23/07/2012
417 Wyświetlenia
0 Komentarze
6 minut czytania
no-cover

Wizyta Rommeya ma dwa cele. Zapewnienie uidzialu wojsk polskich w coraz bardziej prawdopodonej operacji pokojowej przeciwko Iranowi, oraz zapewnienie sobie glosow Polonii w ryborach listopadowych.

0


 Na wstepie chcialabym zaznaczyc, ze to co pisze jest wylacznie moja prywatna opinia, a nie glosem Polonii. Ci ktorzy sie nie zgadzaja z moim zdaniem zwlaszcza w sprawach USA, zarzucaja mi dzialalnosc agenturalna, najczesciej czyniac ze mnie agentka Moskwy, Jak nie wylewasz pomyj na Obame, jestes agentem Moskwy, Piszesz krytycznie o republikanach jestes agentem Moskwy, piszesz krytycznie o PiS, jestes agentem Moskwy, Zaznaczam ze zawsze moje interpretacje opieram na faktach a nie insynuacjach. Chcialabym tutaj wspomniec o blogerze Nathaniel, ktory zarzucil mi o pisaniu bzdur na temat Obamacare. przytocczyl pelen ogolnikow artykul z prasy amerykanskiej, podczas gdy podobnych artykulow jest setki, jak to niby firmy farmaceutyczne wspieraja Obame. Jesli jak podajesz mieszkasz w USA, to napisz pare konkretow, oraz opisz mechanizm wspierania Obamy przez firmy farmaceutyczne.

Wiemy juz na 100%, ze Mitt Rommey przyjezdza do Polski, w ramach kampanii wyborczej. Przyjezdza wylacznie w dwoch celach. Zapewnienie sobie udzialu Polonii Amerykanskiej w glosowaniu listopadowym po swojej stronie, oraz w sprawie udzialu wojsk polskich w coraz bardziej prawdopodobnej wojnie z Iranem. Inne sprawy go kompletnie nie interesuja, poza oczywistym uprawianiem propagandy. Bedzie mowil nam, jakim to wspanialym jestesmy narodem, jak bardzo przyczynilismy sie do rozwoju demokracji i inne podobne banialuki. Jak on dojdzie do prezydentury, to na pewno Polska dostanie tarcze antyrakietowa, oraz inne cuda na kiju. 

Tymczasem Rommey jedzie w swej zagranicznej podrozy przede wszystkim do Izraela, by zapewnic Izrael o dozgonnej wiernosci partii republikanskiej dla utzrymania hegemonii tego kraju na Bliskim Wschodzie, oraz zapewnieniu mu bezkarnosci za jego bandycka polityke wobec swoich sasiadow. Interesy Ameryki schodza wobec tego na drugi plan. Sa to konsekwencje coraz bardziej zgubnego wplywu lobbby proizraelskiego na polityke USA od czasow Ronalda Reagana. Pisalam o tym szerzej w jednej z moich ostatnich notek.  Dlatego barzdo wazne jest zrozumienie, ze nie jest wazne, czy prezydentem pozostanie Obama czy tez zostanie wybrany Rommej, polityka zagraniczna USA pozostanie niezmienna. Punktem centralnym tej polityki, oraz jej glownym i wylacznym beneficjentem pozostanie Izrael. Na razie o tarczy antyrakietowej mozemy sobie tylko pomarzyc. Tak jest od czasow Reagana i nic nie wskazuje na jakiekolwiek zmiany przez najblizsze lata. Chyba ze US Army poniesie kleske w coraz bardziej prawdopodobnej operacji pokojowej przeciwko Iranowi, czy jak to tam sobie nazwa, celem uzasadnienia agresji. 

Tymczasem w kraju Rommey ma coraz wieksze klopoty, Coraz wiecej czlonkow jego partii domaga sie ujawnienia jego zeznan podatkowych z co najmiej pieciu lat do tylu. Rommey do tej pory twierdzil ze nie pokaze wiecej niz dwa lata do tylu, co tez zrobil. O ile dwa tygodnie temu 26% konserwatystow uwazalo, ze Rommey powinien pokazac swoje zeznania z co najmniej pieciu lat wstecz, tak sobotnie badania pokazaly ze juz 41 % konserwatystow uwaza ze Rommey powinien pokazac swoje zeznania z dluzszego niz dwa ostanie lata okresu. Dane podaje za NBC Instytut Gallupa. Amerykanie sa bardzo ciekawi zeznan za okres 2008 i 2009 roku, kiedy mafii finansowej udalo sie ograbic przecietnych podatnikow na kwote co najmniej biliona USD. Mysle ze ujawnienie tyxch zeznan pokazaloby mechanizm jak tzw. finansisci poprzez tzw. produkty finansowe dokonali rabunku Ameryki na gigantyczna kwote, przyczyniajac sie do poglebiajacego sie kryzysu ekonomicznego na calym swiecie. Obecnie elity finansowe sa pod ostrym pregierzem opinii publicznej. A Rommey do nich nalezy i jest ich przedstawicielem. Dlatego broni sie rekami i nogami przed ujawnieniem zeznan podatkowych z dluzszego okresu czasu. Na razie wyglada to na kluczowy moment kampanii. 

Na koniec warto wspomniec o spotkaniu Walesy z Rommeyem. Fakt ze Walesa zaprosil Rommeya, oraz sam fakt, ze do takego spotkania dojdzie moze tylko pograzyc kandydata republikanow w oczach aktywnie politycznej Polonii, ktora jest zdecydowanie propisowska. Moze to tez swiadczyc o kompletnej ignorancji elity partii republikanskiej, albo wogole nie liczenia sie z Polonia ani tym bardziej z Polska. Dlatego wydaje mi sie ze glownym rzeczywistym celem misji Rommeya w Polsce, bedzie zapewnienie wsparcia wojskowego do operacji pokojowej przeciwko Iranowi. Swiadczy tez o tym harmonogram wstepny wizyty Rommeya. Spotkanie z Komorowskim , Tuskiem, Walesa, natomiast na dzisiaj brak jest spotkania z przedstawicielami PiS. Oczywiscie to wszystko moze jeszcze ulec zmianie.

Ale musimy pamietac ze punktem centralnym polityki amerykanskiej od czasow Reagana jest Iazrael i cala polityka zaghraniczna USA jest temu podporzadkowana. To czy taka polityka jest zgodna z interesem Ameryki jest w tym przypadku zupelnie bez znaczenia. Dlatego tez niezaleznie od tego czy w nastepnej  w natepnej kadencji bedzie rzadzil Obama czy Rommey, polityka wobec Polski pozostanie niezmienna.  

0

slepa manka

Czasami udajac slepa, mozna dokladniej obserwowac otoczenie.

393 publikacje
51 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758