PiS chce nowelizacji kk w kierunku przywrócenia kary śmierci. JK powiedział na konferencji prasowej, że kary, jakie orzeka się nawet za zabójstwo nie odstraszają przestępcy.
JK wybrał dobrą chwilę na prezentacje tego projektu, którego szanse realizacji są (na razie) znikome. Kaczyński mówi głośno to, o czym Polacy po cichu myślą: z ankiety na gorąco (onet) wynika, że 62 procent czytelników lewicowego portalu chce przywrócenia kary śmierci,
mniejszość
34 procent jest przeciwnego zdania. Kaczyński postuluje wprowadzenie ks za szczególnie drastyczne zabójstwa. Ma rację. Prawo jest bowiem po to, by chronić obywateli przed przestępcami, a nie przestępców (tradycyjnie już więźniowie wybierają Platformę) przed obywatelami.
Post scriptum: ks jest instrumentem zniechęcania przestępcy , do tego służy higienie społecznej. Lewicowe przegięcie pały kosztuje podatnika w skali UE miliardy euro. Należałoby się też – moim zdaniem – zastanowić nad alimentacją więźniów przez rodziny. Dlaczego podatnik ma utrzymać kryminalistów?