Widział ktoś tokujące krowy?Nie?

A ja widziałem a właściwie, usłyszałem. M.Środa, W.Nowicka, D.Stalińska, E.Łętowska w TOK FM w ataku na W.Cejrowskiego.

Usłyszałem, no i "wypełniło się" to, co przewidziała Cirk:

"Niesmaczna kpina pani podpisującej się tytułem profesor, powoduje u normalnych ludzi motyw wymiotny."

circ.nowyekran.pl/post/60701,srodzina-ministerstwo-sprawiedliwosci-i-polskie-radio-idioci

W tym zbiorowym ryczeniu, z udziałem zgromadzonych w studio pań "dochtór" i pań "pchofesor", może jedynie pani prof. Ewa Łętowska jeszcze balansowała na linie, rozciągniętej nad szambem politpoprawnych mediów, zastanawiając się, czy wpaść tam dokumentnie, czy jednak jeszcze przez jakiś czas, zachować odrobinę godności. Za to pozostałe panie pojechały po całości. Sporo opisała Cirk i jej Komentatorzy, więc tylko zwrócę uwagę na frontalny atak na Wojciecha Cejrowskiego, odsądzanego od czci i wiary, za promocję – podobno w TVP! – torebek z krokodyla oraz skakania po żółwiu … – i nie chodzi tym razem o Tadeusza Mazowieckiego!

Już trzy lata temu była podobna "afera":

Cejrowski … "opowiada o zupie z żółwia i o tym że żółw ma twardą
skorupę. I żeby to unaocznić ten prymityw włazi na małego żółwia i
skacze – jest to oczywista prowokacja, przekaz ciemniaka dla
ciemniaków: cejrowski skacząc po żółwiu szydzi "ci obrońcy przyrody,
Rospudy, zwierząt futerkowych to debile, patrzcie taki żółw można go
zdeptać i nic. Nic żółwiowi i nic mnie Cejrowskiemu, a zupa pycha" …"

forum.gazeta.pl/forum/w,358,95967184,95980146,Re_slusznie_wyleciales_rasisto.html

          Nie wiadomo, czy z faktu, że "ten znany dziennikarz i podróżnik wystąpił w spocie Prawicy RP, w której namawia do głosowania na Marka Jurka, czy że opowiada się też za "ochroną życia".", czy z powodu tej zupy, ale w pani M.Jethon w maju 2009 roku odezwało się poczucie odpowiedzialności za niezależne publiczne media i w związku z tym tak ostra reakcja, o której wtedy napisał na swojej stronie internetowej, Wojciech Cejrowski:

"Przed chwilą telefonowała Pani Dyrektor Trzeciego Programu Polskiego Radia M.Jethon i przekazała mi decyzję swoją oraz Zarządu Spółki o zdjęciu moich audycji. Jako uzasadnienie podano przepis wewnętrzny, który mówi, że pracownicy Polskiego Radia nie mogą uczestniczyć w komitetach wyborczych – napisał na swojej stronie Wojciech Cejrowski. – Audycja zostaje zawieszona – potwierdza dyrektorka Programu Trzeciego."

www.alert24.pl/alert24/1,84880,6666729,Cejrowski__Wlasnie_wylecialem_z_Trojki.html

       Wczoraj, w studiu radia TOK FM, z największym oddaniem, skakała po W.Cejrowskim – niczym po żółwiu(?) – pani Dorota Stalińska. Gdy już zabrakło inwektyw na Cejrowskiego i apeli o wilczy bilet dla niego, to ogólne oburzenie przeniosło się na władze TVP, które oskarżone zostały o niewywiązywanie się ze swoich obowiązków, dopuszczając "coś takiego jak Cejrowski" na antenę publicznych mediów! Właśnie w tym między innymi, tokujące w tej Świątyni AntyPiSa, panie, dostrzegły główną przyczynę nie płacenia abonamentu radiowo – telewizyjnego.

     Jakoś pani Stalińskiej nie przyszło do głowy, by tak się oburzać, na widok codziennej kampani PR-owskiej na wszystkich antenach państwowych mediów. Ona nie widzi, że nie można w Polsce zrobić normalnego programu na przykład o atrakcjach turystycznych Krakowa i całego regionu, jeśli w nazwie i w treści nie będzie mowy o tym, jak wspaniale się rozwijamy, jak nam jest dobrze a jedynym naszym zmartwieniem dnia codziennego jest:

Gdzie by tu się wybrać na wekend.

                W ten chór państwowych mediów pn. "Chwalmy Pana … Tuska", wpisują się oczywiście, ściśle współpracujące media komercyjne, w których również nie może ukazać się np. normalny program zachęcający Polaków do wczasowania w kraju, lecz od razu musi mieć on dedykowany przekaz: "Stać nas na wczasy za granicą, wobec tego: Dlaczego niektórzy spędzają wczasy nad polskim morzem?"

       Również wspomniana M.Jethon, po trzech latach jakby zapomniała, że kiedyś pozowała na obrończynię wolności słowa i niezależności mediów. Teraz znowu się uaktywniła i bryluje w akcjach promujących "wspanialy rozwój" Polski …

      Takich kwiatków na tej medialnej łączce, na której pasie się PR-owska trzódka, jest mnóstwo i każdy może je zauważyć – wystarczy do tego dobra wola i otwarty umysł!

"Ta łąka pełna kwiatów, to temat do poematów …"

… Gorzej będzie, jak na tej łączce znajdzie się Bronisław Komorowski z jego dawnymi upodobaniami. Wtedy jak nic, pomimo zakazu, takie tokujące głuszce ustrzeli – chyba że ponownie uda się mu po cichu zahaczyć o Rosję a tam zakazu polowań na głuszcze jak nie był tak nie ma …

Może na koniec podam jedną z definicji tokowania, akurat idealnie pasującą do powyższego obrazka ze studia TOK FM:

"Tokowanie

w języku myśliwskim pożądanie koguta u zwierzyny lotnej, uzewnętrznione w okresie parzenia się przez charakterystyczne głosy i ruchy."

www.gutenberg.czyz.org/word,78374

PS. Zwrot "zwierzyna lotna", nie sugeruje automatycznie lotności umysłu …

Tokowały:

Wanda – co nie chciała Niemca – i do dziś żałuje, przez co wszystko jej się kojarzy z … Kaczyńskim

Magdalena – co zna 25 definicji prawdy … nie licząc "Комсомольскoй правды"

Dorota – specjalistka od psów, na ludziach zna się trochę gorzej

Ewa – sama nie ugryzie (jabłka wiadomości dobrego i zlego) a drugiego kusi …

Link do zdjęcia wprowadzającego:

tinyurl.com/78ofnru