Wicepremier, minister gospodarki Janusz Piechociński w obronie zwalnianych pracowników Fiat Auto Poland

Wicepremier, minister gospodarki Janusz Piechociński poinformował, że rząd na wtorkowym posiedzeniu zajmie się sytuacją polskiego rynku motoryzacyjnego w kontekście m.in. zapowiedzianej redukcji zatrudnienia w fabryce Fiata w Tychach.

„W kontekście tych wielkich wyzwań, jakie są na europejskim rynku motoryzacyjnym, jest to jedno z najważniejszych zadań nie tylko dla wicepremiera odpowiedzialnego za gospodarkę, ale dla całego rządu. Będę chciał, aby ta sprawa stanęła na Radzie Ministrów w przyszłym tygodniu. Zleciłem już swoim ekspertom i współpracownikom bardzo intensywne prace w tym zakresie” – powiedział wicepremier dziennikarzom w Warszawie.

„Będzie to jedno z najważniejszych zadań i wyzwań, którymi w przyszłym tygodniu rząd będzie się zajmował” – zapewnił minister gospodarki.

Żeby ratować sytuację w tyskiej fabryce Fiata Mateusz Gruźla, wiceprzewodniczący MOZ NSZZ Solidarność Fiat Auto Poland i spółek zainteresował problemem liderów Solidarnej Polski którzy wysłali listy do premiera i ministra gospodarki z prośbą o pilne działania.

Sytuacja produkcji samochodów w tyskiej fabryce jest – jak podkreślił Poseł Mularczyk – bardzo ważna, więc SP postanowiło zainteresować rząd tym problemem, wysyłając listy z prośbą o interwencję. Lider SP Zbigniew Ziobro napisał do premiera Donalda Tuska , a Arkadiusz Mularczyk – do Waldemara Pawlaka.

– Zarówno pan premier Donald Tusk, jak i pan wicepremier Waldemar Pawlak powinni wystąpić z inicjatywą do producenta Fiata z zapytaniem, jak polski rząd może pomóc Fiatowi, tak by nie wycofywał produkcji z Polski; przeciwnie, by ułatwić wprowadzenie do produkcji w fabryce w Tychach nowego modelu Fiata – oświadczył Mularczyk.

W trakcie piątkowego spotkania 7.12.2012 – Dyrekcja Fiat Auto Poland S.A. zaprezentowała aktualną sytuację zakładu w kontekście planów produkcyjnych na rok przyszły oraz sytuację w zatrudnieniu powiadamiając, że z dniem 7.12.2012 zawiadamia o konieczności zastosowania zwolnień grupowych w ilości 1500 pracowników.

Zwolnienia grupowe mają zakończyć się do 31.03.2013 r. Do świąt (21.12.2012) ma być opracowane porozumienie dotyczące kryteriów doboru pracowników oraz wysokości odpraw. Po zawarciu porozumienia ma zostać określona wartość nagrody świątecznej.

Bez rezultatów zakończyło się sobotnie (8.12.2012r) spotkanie zarządu Fiat Auto Poland z działającymi w spółce związkami zawodowymi.

– Zarząd nie przedstawił nam żadnych konkretnych propozycji, ani nawet wyników ekonomicznych spółki, które miałyby uzasadniać zwolnienia na tak ogromną skalę. W trakcie spotkania powtórzyliśmy nasze żądanie, aby wszelkie redukcje zatrudnienia były wprowadzane za pomocą programu dobrowolnych odejść, a nie zwolnień grupowych – powiedziała po spotkaniu Wanda Stróżyk, przewodnicząca Solidarności w Fiat Auto Poland.  Jak informuje przewodnicząca, kolejna runda negocjacji ma się odbyć na początku przyszłego tygodnia.

  Zwolnienia grupowe w fabryce Fiata mogą spowodować również redukcję zatrudnienia w spółkach powiązanych i kooperujących z FAP. – Niestety scenariusz, przed którym ostrzegamy od wielu miesięcy, zaczyna się sprawdzać. W związku z coraz gorszą sytuacją gospodarczą naszego kraju kolejne zakłady przemysłowe nie tylko z branży motoryzacyjnej będą ograniczać produkcję, masowo zwalniać ludzi lub po prostu upadać – mówi Dominik Kolorz przewodniczący śląsko-dąbrowskiej Solidarności.  Dlatego podjęliśmy decyzję o przeprowadzeniu generalnego strajku solidarnościowego w naszym regionie. Domagamy się m.in.,  aby rządzący wspólnie z pracodawcami i związkami zawodowymi opracowali, system osłonowy dla przedsiębiorstw zagrożonych skutkami kryzysu, czyli właśnie dla takich zakładów jak Fiat Auto Poland. Realizacja naszych postulatów, to dzisiaj jedyna szansa, na uratowanie miejsc pracy we Fiacie oraz uniknięcie katastrofy gospodarczej i społecznej w całym województwie – dodaje.

Wśród 1.500 pracowników, których mają objąć zwolnienia ok. 360 to mieszkańcy Tychów.

– Po spotkaniu z dyrekcją FAP, powołałem zespół, który przygotuje programu pomocy zwalnianym pracownikom – powiedział prezydent Tychów Andrzej Dziuba. – Szefem zespołu jest wiceprezydent Daria Szczepańska, a w jego skład wchodzą Katarzyna Ptak, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy, Zbigniew Gieleciak, prezes Okręgowej Izby Przemysłowo-Handlowej, Ewa Stachura-Pordzik, prezes Tyskiej Podstrefy KSSE. Dołączy do nich także pracownik Urzędu Miasta, zajmujący się funduszami społecznymi. Zwróciliśmy się o wsparcie finansowe do Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej na realizację tego programu i mamy już wstępną obietnicę środków. Liczę, że w przyszłym tygodniu uzyskamy z ministerstwa promesę, która pozwoli zacząć wdrażać konkretne dziania skierowane do zwalnianych osób.

NSZZ Solidarność Śląsko-Dąbrowska, Twoje Tychy, pap