Północnokoreański wiceminister, skazany na karę śmierci za nieprzestrzeganie żałoby po Kim Dzong Ilu, został stracony przy użyciu pocisku moździerzowego – pisze „The Daily Telegraph”, powołując się na południowokoreańskie media – podaje wp.pl.
Wiceminister armii Kim Chol został aresztowany za picie alkoholu i imprezowanie w czasie 100-dniowej żałoby ogłoszonej po śmierci "Umiłowanego Przywódcy". O jego losie zadecydował Kim Dzong Un, który w grudniu objął władzę w Korei Północnej po swoim ojcu.
Więcej:
"Szef Dzialu Ekonomicznego Nowego Ekranu. Dziennikarz z 10-letnim stazem. Byly z-ca szefa Dzialu Biznes "Wprost"."