Wiadomości z kraju, 27 stycznia

W kraju trwają protesty przeciwko ACTA. Czy na pewno przeciwko ACTA? Napawa smutkiem, że gdy osoby naprawdę zatroskane o pewne uniwersalne wartości przyjęły już do wiadomości godną i przyjazną postawę premiera Tuska, ten początkowo słuszny protest przejęły elementy chuligańskie. Jest z nami w studiu ekspert, socjolog do spraw młodzieży, specjalizujący się w sprawach internetu, magister Stefan Zwel. Panie Stefanie, czy dzisiejsze protesty mają w ogóle rację bytu?

Nie mają. Premier obiecał, że odbędą się konsultacje i sprawa jest moim zdaniem skończona. Nie rozumiem, o co chodzi tym ludziom. Chyba tylko o robienie awantury. Co więcej, w te protesty włącza się PiS, co sprawę upolitycznia. A przecież, gdyby rządziło dziś Prawo i Sprawiedliwość, obowiązywały by o wiele ostrzejsze przepisy.

Dziękuję. Przechodzimy do innych spraw. Lekarze już nie protestują, trwają jedynie drobne przerwy w pracy aptek. Pacjenci jednak nie przejmują się tym, rozumiejąc potrzeby zmian. Nasz reporter rozmawiał dziś w Warszawie z jedną z pań, które spotkał w kolejce pod apteką. Oto, co mu powiedziała:

Proszę pana, ja nie wiem, o co tym ludziom chodzi. Ja pamiętam, jak rządził PiS, chcieli lekarzy w kamasze brać i oni wtedy nie mogli przeszczepów robić? A teraz? To cieplarniane warunki są.

No właśnie. Jest z nami ekspert do spraw służby zdrowia, doktor Marian Zwel. Panie doktorze, jak wygląda dziś sytuacja w służbie zdrowia? Jest lepiej, niż za PiS, prawda?

Oczywiście. Zresztą, gdyby dziś rządził PiS sytuacja byłaby o wiele gorsza, strajki służby zdrowia i aptekarzy trwałyby non stop, ludzie chorowaliby i pozbawieni leków i opieki – umierali. Nie ma co do tego żadnej wątpliwości.

Dziękuję. Na koniec ekonomia. Wbrew obawom rosnące ceny benzyny nie wpłyną na koszty życia, uspokajają przedstawiciele rządu. Trwają protesty tzw. :"kierowców", jednak czy są one faktycznie uzasadnione?. Litr benzyny kosztuje dziś ponad 6 zł, a nasz ekspert ekonomiczny mówi, że… uniknęliśmy o wiele gorszego losu.

Witam państwa, Zbigniew Zwel. Mamy ekspertyzy, według których, w przypadku wygranej PiS w zeszłorocznych wyborach, benzyna kosztowałaby dziś 9 zł za litr. To nie koniec. Proszę spojrzeć na wykres – widzimy na nim, że gdyby Jarosław Kaczyński był premierem nieprzerwanie od 2006 roku, litr benzyny kosztowałby ponad 15 zł.

Dziękuję. Jak widzą państwo udało się nam uniknąć poważnych kłopotów. To tyle w dzisiejszym przeglądzie wydarzeń. Po krótkiej przerwie reklamowej podamy państwu prognozę pogody i dzisiejsze hasła dostępu do serwerów rządowych. Ja życzę już państwu miłego wieczoru.