Który za jakiś czas może obalić bzdety wypisane drobnym MAKiem, przez niejaką Anodinę i komisję byle jakiego Millera. Pokazano kontrolowaną katastrofę samolotu Boenig 727 /którego plagiatem był TU154/
Brytyjska publiczna telewizja już za miesiąc może podważyć raport MAK i raport Millera…
1 mln funtów (ok. 5 milionów złotych), tyle mniej więcej kosztuje eksperyment który jest w stanie podważyć raporty nadzorowanych przez Putina i Tuska komisji MAK i komisji Millera dotyczące tragedii smoleńskiej. Brytyjska telewizja Chanel 4 zorganizowała i sfilmowała eksperyment pokazujący co się dzieje z samolotem i pasażerami po uderzeniu w ziemię z prędkością 140 mph (225 km/h – to prędkość podobna do tej, którą miał rządowy Tu 154 w Smoleńsku). W tym celu stacja kupiła nieużywany samolot Boeing 727, czyli prototyp Tu-154m. W trakcie eksperymentu Boeing rozbił się, każdy element lotu został zbadany dzięki aparaturze zainstalowanej na pokładzie. Pilot James Slocum wyskoczył ze spadochronem na wysokości ok. 800m nad ziemią a samolot był prowadzony ku zderzeniu z ziemią zdalnie sterowany z lecącego powyżej samolotu Cesna. Wszystko to działo się na pustyni Sonoran w Meksyku. W eksperymencie który miał miejsce pod koniec kwietnia 2012 roku, brali udział naukowcy zajmujący się lotnictwem i badaniem wypadków lotniczych. Bliźniaczy do Tu-154m samolot był wypełniony po brzegi aparaturą i sprzętem badającym wszystkie parametryistotne dla poprawy bezpieczeństwa lotów. W samolocie umieszczono także podłączone do aparatury badawczej – manekiny, by zbadać jak zachowuje się ludzkie ciało w takich katastrofach, jakie obrażania są możliwe i jaka jest śmiertelność. Był to pierwszy taki eksperyment od kilkudziesięciu lat. Dla nas wyniki tego eksperymentu mogą być i są ważne bo Rosjanie tworząc Tu-154 skopiowali konstrukcję włąśnie Boeinga 727. Eksperyment na Boeingu może więc zbliżyć nas do wyjaśniena co mogło stać się z Tu-154M w Smoleńsku… Channel 4 wyemituje program dopiero za miesiąc (powyższy film z crash-test’u na pustyni jast amatorskim nagraniem), ale już teraz wiadomo że Boeing 727 w trakcie eksperymentu przełamał się tylko na dwie części a 78 % osób, czyli ponad dwie trzecie, powinno przeżyć takie zderzenie samolotu z ziemią… Kolejny materiał w tej prezentacji został zarejestrowany 29 Maja 2010 roku w Piestanach na Słowacji gdzie tamtejsi piloci udowodnili iż wbrew opiniom Rosjan i naszych tzw "ekspertów" jest możliwe przejście na bardzo małej wysokości nad ziemią i poderwanie w górę oraz wykonanie manewru " touch – and – go " samolotem Tu 154 M na "polowym" lotnisku nie wyposażonym w nowoczesne systemy kontroli elektronicznej takie jak ILS…(ang. Instrumental Landing System)
Interesujący jest dla nas z uwagi na fakt ,iż projekt Boeinga 727 został wykradziony przez szpiegów rosyjskich i na jego bazie powstał TU-154 – Katastrofa Smoleńska
"My musimy komunizm wyniszczyć, wyplenić, wystrzelać! Żadnych względów, żadnego kompromisu! Nie możemy im dawać forów, nie możemy stwarzać takich warunków walki, które z góry przesądzają na naszą niekorzyść. Musimy zastosować ten sam żelazno-konsekwentny system. A tym bardziej posiadamy ku temu prawo, ponieważ jesteśmy nie stroną zaczepną, a obronną!". /Józef Mackiewicz dla mieniących się antykomunistami/