A przecież pamiętamy jego wyczyny, jako ojca narodu.
A to znalazł starożytną amforę "przegapioną" w czasie wieloletnich poszukiwań (to nic, że na dnie miała odciśnięty niewiele mówiący znaczek CCCP), a to osobiście pilotował samolot odrzutowy najnowszej generacji, a to własnoręcznie udusił tygrysa z syberyjskiej tajgi.
Ale żeby taki prosty numer na dziecko, małe dziecko ?
To musiało zadziałać.
Podobno Putin jest w szoku i od rana "jedzie" po swoich piarowcach.
Niewykluczone, że Igor Ostachowicz od nastopnego sezonu będzie pracował właśnie dla niego.
A oto dowód:
Ten sam numer, jak widzimy na filmie, był też nakręcony dla Komorowskiego, ale ten z niezrozumiałych powodów zupełnie nie zareagował.
Teraz pytanie, czy to początki starczej demencji i po prostu zapomniał swojej roli w spektaklu, czy wybrany żołnierz był za cholerę niepodobny do Anny (niekaszalota) i metoda ratowania usta usta przerastała naszego bohatera?
Dla przypomnienia jeszcze kilka fotek z ojcem narodu, jaki wczoraj zafundowali nam "zaciemniacze niewygodnej rzeczywistości". Niech się Putin uczy.
"Premier zatroskany"
"Premier wesołek"
"Premier równiacha"
"Premier ciekawy"
"Premier kumpel"
"Premier bohater"
http://fakty.interia.pl/galerie/galerie-zdjec/premier-na-inauguracji-roku-szkolnego/zdjecie/duze,1675687,2,269
Jak widać ma różne rozległe talenty, tylko do rządzenia jakoś nie ma głowy. Ale przecież się nie rozerwie, jak ta żaba, co to chciała i do najładniejszych i do najmądrzejszych.
Prywatny przedsiebiorca z filozoficznym nastawieniem do zycia.