Może czas najwyższy zastanowić się nad obywatelskim nieposłuszeństwem?
Pamiętam jak jeszcze niedawno lewacka dzicz martwiła się kto zapłaci za pochówek polskiego prezydenta, oraz jak prezydent Warszawy z ramienia PO lamentowała, jak wielkie są koszty sprzątania zniczy pod pałacem.
Dlatego warto zapytać kto zapłaci za dzisiejsze zniszczenia w Warszawie, czy organizatorzy i uczestnicy legalnego marszu, którzy spotkali się aby w ten sposób uczcić kolejną rocznicę odzyskania niepodległości, czy raczej nieodpowiedzialni inicjatorzy nielegalnych akcji, którzy sprowadzili w tym celu bojówki anarchistów z Niemiec?
Stolica Polski i Święto Niepodległości, to nie miejsce i czas na organizowanie lewackich ustawek i czas, aby winni ponieśli zasłużoną karę.
Doprowadzić do indywidualnej odpowiedzialności finansowej za straty, aby pan Blumsztajn i spółka odczuli na własnej skórze ile kosztuje ich nieodpowiedzialna błazenada.
Na szacunek zasługuje tu postawa środowisk żydowskich, w tym Forum Żydów Polskich, którzy zdecydowanie odcięli się od tej hucpy politycznej organizowanej przez Michnikowszczyznę.
Jeśli polskie organa odpowiedzialne za porządek i praworządność nie wykażą dostatecznej woli w ściganiu winnych i prowokatorów może czas najwyższy zastanowić się nad obywatelskim nieposłuszeństwem(dotyczącym choćby podatków), do którego już kiedyś Tusk nawoływał.
Nie jest w porządku, abyśmy utrzymywali z naszych podatków Policję i inne służby, które będą tylko asystować, gdy niemieccy anarchiści będą nas okładać w stolicy naszego kraju podczas obchodów narodowego święta.
Jest to skandal najwyższej wagi.
Może powinniśmy te pieniądze przeznaczyć na inny cel, wynajmując chociażby prywatną agencję ochrony.
Podaje te słowa pod rozwagę obecnie rządzącym, oby przypadkiem nie musieli wkrótce przygotować czwartej, najbardziej "chudej", wersji budżetu.
Prywatny przedsiebiorca z filozoficznym nastawieniem do zycia.