Warszawa: Zakończenie procesu przeciwko Radosławowi Sikorskiemu
04/05/2012
410 Wyświetlenia
0 Komentarze
4 minut czytania
„Tak jak można było domyślać się od samego początku procesu, sprawiedliwości nie doczekał się Pan Prezes w polskim sądzie.”
Dnia 27 marca 2012 roku w Sądzie Okręgowym w Warszawie została zakończona rozprawa przeciwko Radosławowi Sikorskiemu, ministrowi MSZ wytoczona przez Jana Kobylańskiego, prezesa USOPAŁ-u. Tak jak można było domyślać się od samego początku procesu, sprawiedliwości nie doczekał się Pan Prezes w polskim sądzie.
Domagał się przeprosin na łamach „Naszego Dziennika”, „Rzeczpospolitej” i „Gazety Wyborczej” oraz wpłaty 20 tys.zł. na Ruch Obrony Życia im. ks. Jerzego Popiełuszki ponieważ został nazwany przez Radosława Sikorskiego „antysemitą i typem spod ciemnej gwiazdy”. Sędzia prowadząca sprawę Bożena Chłopecka uznała, iż „określenie takie może być uważane za łagodne”. Jest obraźliwe, ale dopuszczalne. W takim razie można bezkarnie obrażać każdą osobę, używać określeń, które godzą w dobre imię człowieka? Gdzie przekraczamy granicę? Gdzie ona się zaczyna? Skoro sędzia sądu polskiego uważa, że wszystko jest w porządku i R. Sikorski nie musi przepraszać za słowa, których użył. Tak jak w poprzedniej relacji pisałam mec. Zbigniew Cichoń – obrońca Pana Prezesa stwierdził wtedy, że minister Sikorski z racji pełnionej funkcji powinien być “księciem dyplomacji”, tymczasem jego wypowiedzi dotyczące Kobylańskiego “nie przystoją nikomu”, tym bardziej dyplomacie. No właśnie. Osoby będące na sali rozpraw spokojnie wysłuchały wyroku, ale każdy w sercu czuł, że to co się stało jest niesprawiedliwe. Mam na myśli tu osoby popierające wnioskodawcę. Sędzia Bożena Chłopecka oddaliła pozew Jana Kobylańskiego oraz nakazała zwrócić koszty honorarium adwokata Radosława Sikorskiego.
Jestem ciekawa, jak zachowa się ów minister, gdy któregoś pięknego dnia ktoś nazwie go jakimś „delikatnym” określeniem. Czy sędzia wyda podobny wyrok?
W demonstracji poparcia dla Prezesa USOPAŁ i Prezesa Honorowego OWP Jana Kobylańskiego udział wzieła 5. osobowa delegacja Obozu Wielkiej Polski: kol. Marta Jakubowska – SkarbnikOWP, kol. dr hab. Jan Eugeniusz Malinowski – Przewodniczący Komisji Rewizyjnej OWP i Prezes Ligi Polskiej, kol. Krzysztof Kapłon – Przewodniczący Sadu Koleżeńskiego OWP, kol. Adam Czeczetkowicz – Pełnomocnik OWP w Białymstoku oraz kol. Zbigniew Juźków z warszawskiego OWP (kamera). Jak zwykle większą frekwencję uniemożliwił termin rozprawy (standardowo środek tygodnia w godzinach porannych).
Ponieważ oszczerstwa Radosława Sikorskiego nie zostały potępione przez Sąd spodziewamy się apelacji. Władze naczelne OWP postanowiły nie przerywać akcji protestacyjnej tak aby nadal informować społeczeństwo o tym jakiego ma ministra spraw zagranicznych i w jaki sposób człowiek ten traktuje wybitnie zasłużonego dla Polski lidera Polonii w Ameryce Łacińskiej. Po śmierci lidera Kongresu Polonii Amerykańskiej to właśnie Jan Kobylański pozostaje jedynym niekwestionowanym autorytetem Polonii na całym świecie. Obóz Wielkiej Polski będzie informował na bieżąco o kolejnych działaniach w tej sprawie.
Relacja: Marta Jakubowska