Były Prezydent Lech Wałęsa odebrał w elbląskim ratuszu nadany mu tytuł honorowego obywatela tego miasta, ale odwołał spotkanie dawnymi kolegami z Solidarności. Powód – boi się oskarżeń, że był Bolkiem.
fot. olinkowane z www.elblag.wm.pl
O przyznaniu tytułu honorowego obywatela Elbląga Wałęsie zdecydowało 19 z 25 radnych tego miasta. Uroczyste wręczenie tytułu jest jednym z punktów elbląskich obchodów 30-tej rocznicy wprowadzenia stanu wojennego. O godzinie 17.00 Lech Wałęsa w blaslku kamer i fleszy odebrał tytuł.
Jak ustaliło Radio Olsztyn były prezydent miał 16 grudnia spotkać się z byłymi kolegami z podziemnej Solidarności. Spotkanie zostało odwołane ze względu na "kontrowersje wokól domnienamenej wspólpracy Wałęsy z SB".
– Dawni związkowcy uznają decyzję Rady Miasta, ale nie chcą jej komentować – powiedzieli Radiu Olsztyn Jan Fiodorowicz – obecnie kierujący Regionem Solidarności w Elblągu oraz Edmund Krasowski i Antoni Borowski, szefowie nielegalnych struktur związku w czasie stanu wojennego.
A jak zareagował na wyróżnienie sam Wałęsa ? – Cieszę się z tego. Pokazujeto, ze jako rewolucjonista, ito po tylu latach od rewolucji, szedłem właściwą drogą. Warto było. Ten tytuł jest tego potwierdzeniem – powiedział portalowi elblag.wm.pl
*****
Jak widać trzeba co najmniej 30-tu lat, zeby prawda o opozycyjnej działaności Lecha Wałesy zaczęłą oficjalnie budzić kontrowersje. W tym kontekście znamiennego wymiaru nabiera fakt skazania Krzysztofa Wyszkowskiego za podane w jego ksiązce informacje o Bolku. W tym samym kontekście przestaje dziwić zaangażowanie byłego prezydenta w promowaniu wszelkich działań PO. Niesmak budzi postawa Wałesy, który w elbląskim ratuszu z dumną miną odbiera wyróznienie, a wstydzi się spojrzeć w oczy dawnym kolegom i udaje, ze Bolek został w domu.