Już po raz trzeci studenci z Czerniowiec (Ukraina) i Grodna (Białoruś) doskonalili język polski i poznawali polską kulturę. Taką możliwość dała im Polsko-Ukraińsko-Białoruska Letnia Szkoła Języka i Kultury Polskiej, zorganizowana przez Południowo-Wschodni Instytut Naukowy w Przemyślu przy współpracy z Państwową Wyższą Szkołą Wschodnioeuropejską. Projekt realizowany był dzięki środkom finansowym i wsparciu Fundacji Kolegium Europy Wschodniej im. Jana Nowaka-Jeziorańskiego we Wrocławiu (program „Study Tours to Poland”). W tym roku wzięło w nim udział 25 studentów z Ukrainy – z Uniwersytetu im. J. Fedkowycza w Czerniowcach oraz Białorusi – z Uniwersytetu im. J. Kupały w Grodnie. – Celem projektu było działanie na rzecz współpracy z krajami niebędącymi członkami Unii Europejskiej, a tradycyjnie w przeszłości związanymi kulturowo i historycznie z Polską oraz Zachodnią […]
Już po raz trzeci studenci z Czerniowiec (Ukraina) i Grodna (Białoruś) doskonalili język polski i poznawali polską kulturę. Taką możliwość dała im Polsko-Ukraińsko-Białoruska Letnia Szkoła Języka i Kultury Polskiej, zorganizowana przez Południowo-Wschodni Instytut Naukowy w Przemyślu przy współpracy z Państwową Wyższą Szkołą Wschodnioeuropejską. Projekt realizowany był dzięki środkom finansowym i wsparciu Fundacji Kolegium Europy Wschodniej im. Jana Nowaka-Jeziorańskiego we Wrocławiu (program „Study Tours to Poland”). W tym roku wzięło w nim udział 25 studentów z Ukrainy – z Uniwersytetu im. J. Fedkowycza w Czerniowcach oraz Białorusi – z Uniwersytetu im. J. Kupały w Grodnie.
– Celem projektu było działanie na rzecz współpracy z krajami niebędącymi członkami Unii Europejskiej, a tradycyjnie w przeszłości związanymi kulturowo i historycznie z Polską oraz Zachodnią Europą. Polegał on przede wszystkim na intensywnej nauce języka polskiego – 5 godz. dziennie – oraz na warsztatach mających na celu zapoznanie uczestników z historią i kulturą Polski. Naukę uzupełniała codzienna prezentacja filmowej klasyki literatury polskiej: „Pan Tadeusz”, ,,Wesele”, „Chłopi”, „Ziemia obiecana”, „Sami swoi”. To tylko niektóre filmy zaprezentowane studentom z Ukrainy i Białorusi. Warto dodać, że język polski doskonalili niemal na każdym kroku, oglądając polską telewizję, słuchając radia, czytając codzienną prasę, a nawet robiąc zakupy w przemyskich galeriach i supermarketach – poinformował dr Stanisław Stępień, prorektor ds. ogólnych Państwowej Wyższej Szkoły Wschodnioeuropejskiej, który jest pomysłodawcą projektu i kierownikiem Letniej Szkoły Języka i Kultury Polskiej.
Organizatorzy postarali się, aby nauka nie stała się nudna i monotonna. W tym celu zadbali o atrakcyjny program kulturalny. Studenci zwiedzali więc zasobny z zabytki historyczne i muzea Przemyśl, podziwiali uroki renesansowej siedziby Sapiehów w Krasiczynie. – Największe jednak wrażenie zrobiła na nich dwudniowa wycieczka do prastarej stolicy Polski – Krakowa. Poprzedziła ją 18 lipca wyprawa w Pieniny, gdzie uczestnicy wycieczki zaliczyli przepiękną trasą z Niedzicy do Starego Sącza przez Czorsztyn, Wąwóz Homole. Z kolei w Krakowie wśród wspaniale odnowionych zabytków, największe wrażenie wywarł na nich Wawel z mauzoleum polskich królów – dodał dr Stanisław Stępień.
Zapoznanie z dziedzictwem materialnym i duchowym naszego kraju, w tworzeniu którego swój udział mieli także przodkowie uczestników Letniej Szkoły Języka i Kultury Polskiej, pozwoliło na przybliżenie im wieloetnicznego i wielokulturowego dziedzictwa dawnej Rzeczypospolitej, w której na ogół zgodnie żyli Polacy, Ukraińcy, Białorusini, Żydzi i przedstawiciele innych narodów.
– W tym roku organizacja Letniej Szkoły Języka i Kultury Polskiej była możliwa dzięki wielkiej życzliwości dla naszego pomysłu Mirosława Skórki, dyrektora programu „Study Tours to Poland” Kolegium Europy Wschodniej im. Jana Nowaka Jeziorańskiego – podkreślił dr Stanisław Stępień.
Studenci z Czerniowiec języka polskiego uczą się na lektoratach w swoim uniwersytecie, ale poznawanie go na żywo jest bezcennym doświadczeniem. Dlatego chętnie, podobnie jak mieszkający tuż przy granicy w Grodnie Białorusini, skorzystali z zaproszenia do Przemyśla, gdzie pod okiem polskich nauczycieli Małgorzaty Szybiak i Ludmiły Kozłowskiej, mogli język ten doskonalić. Jak sami twierdzili przyda się im to na studiach, gdyż jako studenci stosunków międzynarodowych, informacji międzynarodowej i historii zamierzają swe prace dyplomowe poświęcić stosunkom polsko-ukraińskim czy polsko-białoruskim, a jeśli wybiorą inny temat np. z szeroko rozumianej europeistyki to chcą przy pisaniu korzystać z polskiej literatury. Znajomość języka polskiego będzie dla nich ponadto dużym atutem przy szukaniu w przyszłości pracy. Jak trafnie zauważył opiekun grupy ukraińskiej doc. dr Władysław Strutyński z Katedry Stosunków Międzynarodowych Uniwersytetu w Czerniowcach, posługiwanie się językiem polskim ma dla studentów z Ukrainy wymiar praktyczny; podobnie jak język angielski jest dla nich przepustką do Europy.
Studenci w rozmowach często podkreślali, że bardzo podoba im się język polski, pod wieloma względami jest on zbliżony do ukraińskiego i białoruskiego. Przyznają, że najwięcej trudności przysparza im gramatyka i ortografia. W wolnym czasie uczestnicy Letniej Szkoły Języka i Kultury Polskiej spotykali się z polskimi studentami, co pozwoliło im na nawiązanie znajomości, a także ciekawe obserwacje, do jakich prowadziło porównywanie zwyczajów, kuchni, życia studenckiego, sposobów spędzania czasu.
Fot. Tomasz Bielański
Doktor socjologii, dziennikarz, niezależny publicysta. Członek Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich. Zainteresowania: polityka wschodnia (Ukraina, Rosja, Białoruś), Francja, Polonia świata, poezja, problematyka społeczna, współczesna rodzina, problematyka regionalna