do szanownej Redakcji NE” autorstwa Circ. Zamknąć Nowy Ekran i pierdziu. Szlus. Po problemie !
http://circ.nowyekran.pl/post/51690,medialny-szantaz-emocjonalny-do-szanownej-redakcji-ne
Z gustami podobno się nie dyskutuje. Czy jednak ?
Podobno Rada Programowa NE powinna zajmować się tym co ma wisieć na SG, a co nie (tak przynajmniej wyczytałam u T-rexa), a ja głupia cały czas myślałam, że Rada Programowa NE powinna zajmować się poważniejszymi sprawami. Np. takimi jak :
– jaką nową inicjatywę obywatelską NE powinien zainicjować (poza kontynuacją bieżących)
– promowanie idei Polskość To Normalność
– konsolidacja środowisk prawicowych
Itd., itp.
Ja widzę przyszłość NE między innymi np. w kontynuacji dzieła IPN. Tego IPN z przed 10 kwietnia 2010 r. Wiem, że NE dysponuje odpowiednim potencjałem. Dziś właściwie nie wiadomo czy IPN istnieje, ale jeśli taki Leszek Miller ma zamiar domagać się jego likwidacji, to wygląda na to, że jednak wciąż istnieje, mimo że sprawia wrażenie bycia w stanie kompletnej hibernacji.
____________________
Wpis ten właściwie by nie powstał gdyby nie ubodło mnie, a właściwie zszokowało w notce Circ jedno sformułowanie (podaję pełną wersję by nie być posądzaną o wytrącanie treści z kontekstu) :
"Ilu ludzi ginie codziennie w Polsce? O wszystkich trzeba pisać? Wszystkim trzeba współczuć?" – pisze Circ.
Gdyby to napisał ktokolwiek, nie uderzyłoby mnie. Napisała to niestety osoba, która w mej świadomości zakodowała się jako gorąca katoliczka, katoliczka z charyzmą. Zakręcona, z temperamentem, z jajami ale z charyzmą !
Tzn. miała to wszystko do tej chwili…!
Z góry zaznaczam – to nie jest moja personalna wycieczka względem Autorki, którą mimo pewnej, nazwę to "ekstrawagancji", cenię. Jednak Jej "Ilu ludzi ginie codziennie w Polsce ? (…) Wszystkim trzeba współczuć ? " mnie powaliło. Dostałam obuchem i długo się z tego nie pozbieram.
Ja wiem, ginie nam Polska w oczach, a my się rozrzewniamy głupio i infantylnie – nad jakąś tam tragedią smoleńską, mimo że upływa od niej 22 miesięcy i czas oraz tzw. "czynniki subiektywne" rozwadniają temat, a my mimo wszystko maglujemy go wszerz, wzdłuż, w głąb, po przekątnych w płaszczyźnie i przestrzeni… Rozrzewniamy się nad małą Madzią. Rozdajemy się na drobne przy najmniejszej okazji powielając "sensacje" tzw. wiodących tytułów. Ale…
Czy NE by zaistniał gdyby nie tragedia smoleńska ? Raczej nie ! A jeśli już to na pewno nie w tak expressowym tempie po niej… To oczywiście tylko moje osobiste odczucia więc proszę na nich nie spekulować. Z mojej strony spekulować nie będę czy mała Madzia zginęła bo np. jej mama nie chodziła do kościoła, nie czytała NE bo byłoby to nie tylko trywialne ale i wyjątkowo chamskie i cyniczne z mojej strony. Równie chamskie i cyniczne jak (wg mnie) generalizujące pytanie Circ – osoby sprawiającej wrażenie głęboko wierzącej w Jezusa Chrystusa, w Trójcę Przenajświętszą, w Maryję Dziewicę i walczącą o Intronizację Chrystusa Króla, obnoszącą się z tym czasem nawet wulgarnie co by to nie znaczyło… Na Boga (tego samego, którego wyznaje Circ) – "Czy wszystkim trzeba współczuć ?", żart to z w stylu wysublimowanego Stephena Kinga, mający stać się ostrogą do wyjścia z szablonów czy po prostu zwykły, ordynarny cynizm bijący na głowę nawet rodzimego prymitywa Palikota ?…
Circ! Wiem – jestem głąb, tuman, lewaczka, lewuska, prostak, prostaczek itd. Być może dlatego właśnie nie mam możliwości komentowania u Ciebie… W sumie dla mnie mała to strata, potrafię ściskać zęby ale… dziś po prostu i zwyczajnie po ludzku – nie zdzierżyłam ! Jeśli źle Cię odczytałam – wybacz i naprowadź mnie jeśli błądzę….
widziane okiem skrzypka na dachu... Jeszcze Polska nie zginela / Isten, áldd meg a magyart