Polska doktryna wojenna. Wojsko katolickie, czy korporacyjno-wojskowe? Etyka czy doktryna wojenna? Katolicka, czy turańska tożsamość narodu ?
Kiedy wysyłaliśmy wojsko do Afganistanu, słyszeliśmy, że wojna to dla wojska najlepszy poligon ćwiczeń. Jakiś tam Afganistan na końcu świata i zdepersonalizowani Afgańczycy, których NIKT NIE ZNA nie liczą się w rachunku.
Odrzucenie katolickiej doktryny na rzecz doktryny wojskowej, to pozbycie się naszej tożsamości narodowej i cywilizacyjnej wypracowanej od początku naszej państwowości, którą generałowie nazywają łacińską, nie dorzucając , że jest to Rzym po nawróceniu, nie przed. Paradygmaty naszej cywilizacji stworzyła nauka Kościoła i bez niej nie jesteśmy TĄ cywilizacją, która wyłoniła się z innych cywilizacji jako szczytowa, ale jakąś cywilizacją chwilową, pozbawioną sensu w sensie eschatologicznym, czyli kosmologicznym. Naród bez tożsamości umiera, bo nie jest w stanie się bronić, ani żyć.
Traktowanie Polski tylko w sensie socjologicznym jest błędne. Szeremietiew stworzył połowiczną narrację, opierając się na wyrwanych z całości mniej istotnych fragmentach teorii Konecznego.
Koneczny ;-” Cywilizacja łacińska. Kształtowała się w okresie średniowiecza, a najważniejszym czynnikiem ją tworzącym był Kościół katolicki”
Co w istocie proponuje nam Orda wojskowa?
Cywilizacja turańska– Ukształtowana w starożytności na terenach Wielkiego Stepu. Nie rozwinęła trwałych więzi społecznych wyższych niż rodowe, ludność łączy się natomiast w celach wojennych w ordy, które w razie powodzenia mogą przybrać potężne rozmiary, nie są jednak trwałe i rozpadają się wraz ze śmiercią wodza lub jego porażką. Cała aktywność polityczna w ramach tej cywilizacji ma zdaniem Konecznego charakter wojskowy. Władców nie obowiązuje moralność (stąd Koneczny mówił o indywidualizmie tej cywilizacji).
W cywilizacji łacińsko chrześcijańskiej każdy kogo było stać mógł posiadać broń. Użycie broni było jasno zdefiniowane;- Tylko w celach nie napastniczych.
Doktryną obronną Polski winno być prawo do posiadania broni przez każdego dorosłego i zdrowego umysłowo i społecznie Polaka.
Jeśli generałowie są przeciw, są zdrajcami i wrogami tej cywilizacji i tego narodu.
Czy generałowie są prawdziwymi katolikami, czy fałszywymi? Rachunku sumienia nie robi się po swojemu i częściowo. Piłsudskiego od piekła wybawiła św. Faustyna.
Odniosłam się do tej notki Szeremietiewa
http://szeremietiew.nowyekran.pl/post/82269,w-izraelu-sa-izraelczycy
Iza Rostworowska. Crux sancta sit mihi lux / Non draco sit mihi dux Vade retro satana / Numquam suade mihi vana Sunt mala quae libas / Ipse venena bibas