Polska potrzebuje pomocy od swojej Patronki -Matki Bożej Maryi
Nabożeństwo Pięciu Pierwszych Sobót Miesiąca
warto przypomnieć o Niepokalanym Sercu Maryi oraz o Nabożeństwie Pięciu Pierwszych Sobót Miesiąca.
Nabożeństwo to wywodzi się z drugiej tajemnicy fatimskiej. Siedem lat po objawieniach w Fatimie Matka Boża zezwoliła siostrze Łucji na ujawnienie treści tej tajemnicy. Jej przedmiotem było nabożeństwo do Niepokalanego Serca Maryi.
W Fatimie Maryja powiedziała: „Córko moja, spójrz, Serce moje otoczone cierniami, którymi niewdzięczni ludzie przez bluźnierstwa i niewierności stale ranią. Przynajmniej ty staraj się nieść mi radość i oznajmij w moim imieniu, że przybędę w godzinie śmierci z łaskami potrzebnymi do zbawienia do tych wszystkich, którzy przez pięć miesięcy w pierwsze soboty odprawią spowiedź, przyjmą Komunię świętą, odmówią jeden Różaniec i przez piętnaście minut rozmyślania nad piętnastu tajemnicami różańcowymi towarzyszyć mi będą w intencji zadośćuczynienia”.
W tych słowach skierowanych do Łucji Najświętsza Maryja Panna wypowiedziała wszystko, co należy zrobić, by wypełnić Jej słowa.
Podczas objawienia w nocy z 29 na 30 maja 1930 roku Pan Jezus wyjaśnił Łucji, dlaczego nabożeństwo składa się z pięciu sobót: „Moja córko, powód jest bardzo prosty: jest pięć rodzajów zniewag i bluźnierstw przeciwko Niepokalanemu Sercu Maryi: bluźnierstwa przeciwko Niepokalanemu Poczęciu, przeciw dziewictwu Matki Bożej, przeciw Jej boskiemu Macierzyństwu, przy równoczesnym sprzeciwie uznania Jej za Matkę rodzaju ludzkiego, czyny tych, którzy próbują publicznie wpoić w serca dzieci obojętność, pogardę, a nawet nienawiść do tej Matki Niepokalanej, czyny tych, którzy profanują wizerunki Najświętszej Panny”.
Jan Paweł II 25 marca 1984 r. w Rzymie na placu św. Piotra przed figurą Matki Bożej przywiezionej z Fatimy modlił się i dokonał aktu oddania: „O Serce Niepokalane! Pomóż nam przezwyciężyć grozę zła, które tak łatwo zakorzenia się w sercach współczesnych ludzi – zła, które w swych niewymiernych skutkach ciąży nad naszą współczesnością i zdaje się zamykać drogę ku przyszłości!”.