Cyganów niewyobrażalnie w Polsce (ale nie tylko w Polsce) skrzywdzono traktując ich jak nie ludzi i zapędzając do miejskich gett. To była zbrodnia na wolnym narodzie! Dla nas (Gadzi) to chyba byłoby tak jakby nas ktoś powsadzał do więzień na dożywocie. Co prawda Cygan mówi o sobie Rom – to znaczy człowiek, a o nie Cyganie – Gadź – tzn. nie człowiek, ale nie powinno mieć to w tym wypadku żadnego znaczenia.
Uważam, że Cyganom należy natychmiast zwrócić wolność, a tych, którzy tą wolność im odebrali lub odebranie Cyganom wolności popierali, czyli członków Rządów PRL (i późniejszych) i członków PZPR wraz z ich dziećmi, wnukami i prawnukami należy zmusić do wypłacenia Cyganom wysokich odszkodowań za poniesione straty materialne (likwidacja wozów cygańskich) i cierpienia psychiczne – przymusowe wtłoczenie ich w ramy obcej im cywilizacji.
Każdy powinien odpowiadać za swoje zbrodnicze czyny.
Żurek Janusz
Z urodzenia (1949) optymista, z wykształcenia inżynier elektryk (AGH), z zawodu elektronik, z poglądów liberalny (wolnościowy) konserwatysta.