Udostępnijmy mechanizm strony NE

Jeśli by chcieć wolnych mediów to można zrobić coś dużo skuteczniejszego niż tylko prowadzić NE.

Można udostępnić mechanizm strony, tak by każdy czy każda grupa mogła stworzyć swoje własne internetowe medium.

Po co?

Wtedy docelowo powinno powstać wiele różnych mediów, większość upadnie, ale niektóre będą trwać, będą promować różne idee, a to jest zdrowe dla demokracji, będą przez to też przyciągać różne grupy i różne osoby, odciągając je od zmanipulowanych mass-mediów.

A co z pieniędzmi?

Te media-córki mogą być w większym stopniu obłożone reklamami, tak by przynajmniej się samofinansowały i jednocześnie na ich stronach może być aktywny mechanizm wsparcia finansowego, na pokrycie serwerów.

Jeśli np. dana strona medium-córki osiągnie jakiś poziom długu, to np. wyłączone zostaną najbardziej transfero-chłonne funkcjonalności np. zamieszczanie grafiki, gdy osiągnie drugi próg to zostanie zablokowana, przez to ryzyko, że takie strony narobią długów będzie zminimalizowane.

Za to jeśli medium-córka będzie miało hojnych darczyńców i zarobi, to będzie mogło wydać te pieniądze na promocję, reklamę, ale tylko na to, dzięki czemu też i NE i pozostałe media-córki na tym pośrednio skorzystają.

A co jak będą pisać tam bzdury albo opinie, które mi się nie podobają?

Należy z góry określić co jest zakazane i tu bym się ograniczył do tego czego zabrania prawo. A już to, że ktoś ma inne opinie i przekonania to już jego prawo, wolność słowa, ale też dobry powód by dyskutować i debatować w komentarzach, co powinno tylko na dobre wychodzić całemu przedsięwzięciu i uświadamianiu ludzi.

Co jeszcze można zrobić?

Stworzyć forum, które ułatwi dyskutowanie, przyciągnie więcej osób i na stałe i ułatwi wymianę myśli, bo komentarze typu jedna długa lista nie do końca sprzyjają wielowątkowości dyskusji. A forum przyciągnie kolejnych czytelników, a może być jednocześnie postawione na serwisie oferującym darmowe fora.

I co jeszcze?

Ograniczyć koszty stałe. No niestety, ale jeśli zwiększanie dochodów działa tak sobie albo słabo, to z drugiej strony medalu są koszty.

Co innego można zrobić?

Poszukać partnerów, którzy zaoferowaliby serwery i transfer za darmo, a jestem przekonany, że wiele osób i instytucji ma takie możliwości, bo mało kto wykorzystuje możliwości serwerów w pełni. Jeśli się wtedy uda to poprzez media-córki, forum, zwiększy się liczba czytelników, zwiększą się zatem przychody z reklam i datków, jednocześnie spadną koszty, bo koszty serwerów i transferu się mocno zmniejszą, NE razem z mediami-córkami się bardziej rozpromuje i będzie miało szerszy zasięg.

A w czym te media-córki miałyby być inne czy lepsze?

Po pierwsze możnaby tam stworzyć własną redakcję, zaprosić czy pozyskać blogerów, ale z drugiej strony możnaby także wyświetlać wybrane artykuły, jakie były i są na NE. Czyli np. wg mnie sport jest nie potrzebny z grubsza, tylko od święta, gdy naprawdę jest o czym pisać, więc np. nie wyświetlam newsów, które nic nie wnoszą od użytkownika X a tylko zaśmiecają wg mnie stronę główną.

Wybieram autorów, których artykuły się pojawiają i blokuję tych, których nie chcę. Mogę też ustawić z jakich tematyk widzę ich więcej a z jakich mniej, np. po kluczu wyświetleń i ocen, np. nie wyświetlam artykułów, które mają średnią ocenę poniżej 2,5 a dostały conajmniej 8 głosów.

Dzięki temu mogę sobie wejść na swoje medium-córkę i mam tam to co chcę mieć, a nie mam tego czego nie chcę mieć, czyli po pierwsze to narzędzie do efektywniejszego przeglądania NE. A po drugie mogę mieć tę redakcję, która tworzy dodatkowo inne newsy i mogę promować moje medium-córkę, zdobywając czytelników, którzy będą chcieli czytać moje wydanie, a nie wydaniie kogoś innego lub to oficjalne i główne NE. Ale NE ciągle i nadal z tego korzysta i zyskuje.

 

To byłoby stosunkowo innowacyjne w polskich mediach elektronicznych i przez to mogłoby zdobyć popularność, a nie jest jakoś zaawansowane i trudne technicznie. Każdy chyba chciałby móc decydować o tym jakie rzeczy chce widzieć, jakie nie. Tak jak na facebooku, tam wybieramy co lubimy a czego chcemy nie oglądać, co jest jednym z powodów jego popularności. Czemu tego nie skopiować? Czemu nie być innowacyjnym?