18.03.2011 15:54 2 opublikowana w: A elita !, Dla Warszawiaków, Notki Nieuczesane, Warszawa teraz! Nur für Juden? Mam nadzieję, że uchwalając polskie prawa żadna sejmowa większość nie będzie posiłkować się kryteriami rasistowskimi i że nie będzie uchwalać się w Polsce ustaw reprywatyzacyjnych tylko dla jednej, wybranej narodowości… Mój młodszy Kolega Marcin Gugulski www.studium-pr.pl/wykladowcy/gugulski_s.jpg "poszedł" w tytule w złe emocje. Zamieściliśmy jego tekst w LC – "Dla Warszawiaków" (salon24), ale nie lubię PROWOKACJI… W sejmie przy niszczarce znalazłem "ekskluzywny" "Świat Elit" numer drugi z lutego. W piśmie jest sponsorowany?… wywiad z Kszysztofem Łaszkiewiczem, Ministrem do spraw prawno- ustrojowych w Kancelarii Prezydenta RP. bi.gazeta.pl/im/4/8446/z8446084Z,Krzysztof-Laszkiewicz W wywiadzie czytamy… […] Dwukrotnie był Pan wiceministrem skarbu państwa w latach 1997 – 2001 i […]
Mam nadzieję, że uchwalając polskie prawa żadna sejmowa większość nie będzie posiłkować się kryteriami rasistowskimi i że nie będzie uchwalać się w Polsce ustaw reprywatyzacyjnych tylko dla jednej, wybranej narodowości…
www.studium-pr.pl/wykladowcy/gugulski_s.jpg
W piśmie jest sponsorowany?…
wywiad z Kszysztofem Łaszkiewiczem,
Ministrem do spraw prawno-
ustrojowych w Kancelarii Prezydenta RP.
bi.gazeta.pl/im/4/8446/z8446084Z,Krzysztof-Laszkiewicz
W wywiadzie czytamy…
[…] Dwukrotnie był Pan wiceministrem
skarbu państwa w latach 1997 – 2001
i 2007 – 2010. Zajmował się Pan między
innymi reprywatyzacją.
Dlaczego inne kraje poradziły sobie
z tym problemem, a my nie potrafimy?
Przygotowałem kilkanaście projektów ustaw,
jedna została nawet uchwalona przez parlament,
ale zawetował ją Aleksander Kwaśniewski.
Inna oczekiwała na ostatnie czytanie, gdy
prezydent Lech Wałęsa rozwiązał parlament.
A w związku z tym, że u nas obowiązuje zasada
dyskontynacji, projekt trafił do kosza.
Czesi poradzili sobie z reprywatyzacją
– przyjęli sześć ustaw reprywatyzacyjnych,
ale było w nich 90% prawa i ekonomii,
a tylko 10%polityki. W Polsce jest odwrotnie.
Tu leży problem. Wielokrotnie ostrzegałem,
że w sprawę wmiesza się Trybunał,
jak stało się w przypadku Zabużan.
Odpowiednią ustawę przyjęto dopiero
po kilku orzeczeniach Sądu Najwyższego
i Trybunału Konstytucyjnego oraz po wygranej
sprawie jednego z obywateli w Strasburgu.
Dziś wydaje się,
że klimat polityczny dla reprywatyzacji
jest korzystny. Dlaczego nie uchwalono
podobnej jak dla Zabużan?
Kiedy był najlepszy czas na przeprowadzenie
tego procesu, trwały spory polityczne. Ustawa,
którą przygotowałem w tej kadencji (znajduje się
dziś w Komitecie Rady Ministrów), zakłada
wypłaty rekompensat w gotówce, ponieważ
po 20 latach transformacji ustrojowej właściwie
nie ma już czego zwracać…