„Tygodnik Powszechny” walczy z polskim antysemityzmem i z polskimi bohaterami z AK

Polonofobka Zuzanna Radzik — naśladując cyngla „GW” Cichego — szkaluje w „Tygodniku Powszechnym” bohaterów polskiego podziemia niepodległościowego. Radzik walczy też z polskim antysemityzmem w Forum for Dialog Among Nations.

"Tygodnik Powszechny” uderza w AK

Marian Sołtysiak ps. "Barabasz”, dowódca legendarnego oddziału Armii Krajowej "Wybranieccy", to zbrodniarz, który razem ze swoimi żołnierzami mordował ludzi na tle rasowym, "od miłości to są piękne dziewczyny, a nie jakieś tam ojczyzny, ojczyzna bywała macochą, zwłaszcza dla Żydów” – to nie tezy z "Trybuny Ludu" z okresu stalinowskiego, lecz fragmenty tekstu, jaki 3 lipca ukazał się w "Tygodniku Powszechnym". Przeciwko skandalicznej publikacji zaprotestowała rodzina oficera i środowiska kombatanckie.

Materiał Zuzanny Radzik traktować miał o chmielnickich spotkaniach z kulturą żydowską. Autorka postanowiła jednak rozprawić się z legendą jednego z najważniejszych dowódców partyzanckich na Kielecczyźnie, Mariana Sołtysiaka "Barabasza". "Czy można w jednym miasteczku pielęgnować pamięć o zabitych Żydach i o odpowiedzialnym za ich śmierć partyzancie? Czy w przyszłym roku klezmerska muzyka rozbrzmiewać będzie przed poświęconą mu tablicą pamiątkową? Stojący przed tymi pytaniami Chmielnik to Polska w pigułce" – pyta na wstępie.

W materiale dziennikarka powołuje się na… wyrok stalinowskiego sądu. Wyrok, po którym Marian Sołtysiak został zrehabilitowany dwukrotnie – w roku 1956 i 1990. [jestto typowe dla antypolskich, bolszewickich agitratorów — przyp. Andy]

Zdecydowanie "mocniejszym" dowodem mają być wypowiedzi byłego żołnierza "Wybranieckich", Henryka Pawelca ps. "Andrzej", który już na początku rozmowy oznajmia: "Od miłości są piękne dziewczyny, a nie jakieś ojczyzny. Ojczyzna bywała macochą, zwłaszcza dla Żydów". Osobliwy kombatant, który od miłości ojczyzny woli piękne dziewczyny, stwierdza bez ogródek, że tablica ku czci "Barabasza" "to byłaby zbrodnia, bo to był zbrodniarz".



Przeciwko szkalowaniu dowódcy wystąpiły środowiska kombatanckie i rodzina Sołtysiaka. "Pan Henryk Pawelec po śmierci swojego dowódcy niejednokrotnie występował przeciwko Niemu, za co był już postawiony przed sądem koleżeńskim. Informował również, że po śmierci ostatniego żołnierza oddziału "Wybranieckich" rozpocznie kompromitowanie Armii Krajowej. Jego obecne działania wpisują się w ten scenariusz” – czytamy w liście, jaki do Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej skierowała w imieniu rodziny dowódcy Małgorzata Sołtysiak.



Z kolei kieleccy kombatanci wspólnie z rodziną wysłali pismo do kieleckiej delegatury Instytutu Pamięci Narodowej z prośbą o wszczęcie śledztwa w sprawie szkalowania legendarnego dowódcy.



Mjr Marian Sołtysiak "Barabasz", poeta, harcerz, podchorąży II dywizji Piechoty Legionów, żołnierz wojny obronnej 1939 r., zbiegł z niewoli niemieckiej. Od listopada 1939 r. był członkiem SZP-ZWZ-AK. Jak podaje Katolicka Agencja Informacyjna, "Wybranieccy" wsławili się wieloma brawurowymi akcjami na Kielecczyźnie, m.in. w Jędrzejowie, Chmielniku, Daleszycach, Kielcach. Do najbardziej znanych akcji należy zwycięska bitwa pod Antoniowem, która uratowała okolicę przed pacyfikacją. Oddział uczestniczył też w akcji "Burza".



W roku 1949 został aresztowany przez Urząd Bezpieczeństwa. Okrutnie torturowany, w sfingowanym procesie skazany został na więzienie. Zrehabilitowany został w 1956 r. i 1990 r. Zmarł w 1995 r. Jest patronem ulicy w Kielcach, szkoły w Daleszycach, ma kilka pomników i tablic.



Do sprawy wrócimy w kolejnych numerach "Gazety Polskiej". 

Przemysław Harczuk

Cytowane za: 

http://autorzygazetypolskiej.salon24.pl/324679,tygodnik-powszechny-uderza-w-ak

______________

Był okres kiedy "Tygodnik Powszechny" starał się o to, by być tygodnikiem katolickim. Jednak, od kiedy reprezentanci "Tygodnika Powszechnego" zaczęli przekonywać oficerów SB do wartości religijnych, co poniektórzy purpuraci nawracać na katolicyzm swoich oficerów prowadzących, a Michnik zapoznał się tymi wszystkimi ich osiągnięciami w archiwach SB w ramach nielegalnej tzw. komisji Michnika — to "Tygodnik Powszechny" stał się jedynie tygodniowym dodatkiem do propagandowej "Gazety Wyborczej". Czyli antypatriotycznym dodatkiem tej gazety dla Polaków, której redaktor naczelny nazwał nadzorców bandytów i morderców Polaków z SB oraz agentów sowieckiej Informacji Wojskowej mordującej polskich patriotów  — "ludźmi honoru"…

Warto uzupełnić artykuł red. Harczuka o kilka uwag dotyczących działalności p. Radzik w oranizacjach zajmujących się propagowaniem miłości i tolerancji wobec Polaków…

Zuzanna Radzik jest członkiem rady Forum for Dialog Among Nations m.in. aktywnie zwalczającej polski antysemityzm. Wypełniając to zadanie Forum to ściśle współpracuje ze znaną organizacją Żydów w USA — American Jewish Committee (AJC)… [sic!]

Jak widać, to zwalczanie polskiego antysemityzmu przez p. Radzik — jest m.in. mocno związane ze szkalowaniem polskich dążeń niepodległościowych oraz walki Polaków z komunistycznymi bandytami przysłanymi do Polski przez tow. Stalina.

___

The Forum for Dialogue Among Nations is a non-profit Polish organization whose mission is to foster Polish-Jewish dialogue, eradicate anti-Semitism and teach tolerance through education. The Forum fulfills its mission through seminars, publications, exhibitions, and exchange programs targeted at Polish and Jewish youth and leaders.

"The Forum for Dialogue Among Nations has been the American Jewish Committee’s principal partner with the aim of promoting understanding and cooperation between the Jewish people and Poland. I greatly admire the work the Forum is doing both in Poland and abroad. The Forum is one of the leading nongovernmental organizations in an increasingly vibrant Polish civil society. We at AJC are proud of our association with the members and volunteers of this remarkable institution."

David A. Harris, Executive Director, American Jewish Committee