Tydzień na świecie

SERWIS INFORMACYJNY(13) Oto najnowsze wydanie mojego niepoprawnego politycznie, subiektywnego, ale niezależnego serwisu wiadomości ze świata za okres minionych kilku dni.

Dzisiaj, 7 stycznia, chrześcijanie prawosławni obchodzą Boże Narodzenie według kalendarza juliańskiego, który różni się o 13 dni od gregoriańskiego. Wieczorem 6 stycznia, w Wigilię, zakończył się post, który trwał od 28 listopada. Na całym obszarze prawosławia obserwuje się znaczący powrót do cerkwi i jej tradycji. W samej Moskwie w jej 348 soborach, cerkwiach i monastyrach w uroczystych nabożeństwach w nocy z 6 na 7 stycznia uczestniczyło ponad 220 tys. osób. Porządku publicznego na ulicach Moskwy w tym czasie strzegło około siedmiu tysięcy policjantów, żandarmów i ochotników.

*Pogarsza się stan zdrowia 58-letniego prezydenta Wenezueli Hugo Chaveza. W następstwie czwartej operacji nowotworu jaką przeprowadzono u niego na Kubie, pojawiła się infekcja dróg oddechowych i niewydolność innych narządów wewnętrznych prawdopodobnie także w wyniku nowych przerzutów. Pojawiły się nawet pogłoski o jego śmierci, jakoby ukrywanej w Hawanie po to, aby nie zmieniać daty jego formalnego zaprzysiężenia na urząd w dniu 10 stycznia. Jeżeli Chavez nie będzie mógł złożyć w tym terminie przysięgi i objąć stanowiska, obowiązki głowy państwa będzie pełnić jego bliski przyjaciel i zwolennik Diosdado Cabello, którego  Zgromadzenie Narodowe Wenezueli ponownie wybrało na swego przewodniczącego.

* Prezydent Syrii Baszar al-Assad wygłosił orędzie do Syryjczyków za pośrednictwem telewizji. Było to jego pierwszy publiczny występ od czerwca ubiegłego roku. Al-Assad powiedział, że w Syrii toczy się walka pomiędzy narodem i mordercami, pomiędzy ojczyzną i jej wrogami. „Ci wrogowie twierdzą, że walczą o rewolucję, jednak ich działania nie mają z rewolucją nic wspólnego” – oznajmił. Al-Assad wezwał do skupienia się wokół legalnej władzy i armii, dialogu narodowego i przyjęcia szeregu propozycji dotyczących politycznego rozwiązania kryzysu. Odmówił jednak prowadzenia negocjacji z „marionetkami Zachodu”. Powiedział, że „rząd jest zainteresowany politycznym rozwiązaniem kryzysu, ale jak do tej pory nie pojawili się żadni wiarygodni partnerzy”. Rząd USA oficjalnie zdezawuował to przemówienie i ponownie zażądał dymisji Assada.

* Cena baryłki ropy naftowej marki Brendt zachowa się na poziomie ponad 100 dolarów w ciągu nowego 2013 roku mimo potężnego wzrostu wydobycia ropy naftowej w Ameryce Północnej na fali łupkowej rewolucji. Taką prognozę przedstawił 2 stycznia londyński „Financial Times”. Zwiększenie wielkości produkcji ropy naftowej w USA i Kanadzie zrekompensuje zmniejszenie jej wydobycia w niektórych krajach, w pierwszej kolejności w Norwegii i Wielkiej Brytanii z powodu wyczerpania złóż na Morzu Północnym. Gazeta przewiduje, że średnia cena baryłki marki Brendt wyniesie w tym roku 109,3 $.

* Wysoki Komisarz ONZ ds. Praw Człowieka Navi Pillai (Hinduska z RPA) oświadczyła, że od marca 2011 w Syrii zginęło ponad 60.000 ludzi, czyli dwa razy więcej niż podawano wcześniej i oceniła, że w roku 2013 może zginąć kolejne 100.000. Pojawiły się jednak twierdzenia, że wysokie cyfry są naciągane i służą uzasadnianiu pomocy dla tzw. rebeliantów oraz ewentualnej interwencji z zewnątrz. Jej biuro zamówiło tę ocenę w prywatnej, wyspecjalizowanej i jakoby niezależnej agencji Benetech, o której można jednak dowiedzieć się w internecie, że została założona przez Departament Stanu USA i National Endownment for Democracy.   

* Sekretarz Najwyższej Rady Bezpieczeństwa Narodowego Iranu Said Dżalili potwierdził, że kolejna runda rozmów Iranu z Wielką Szóstką odbędzie się w styczniu, jednak na razie nie ustalono dokładnej daty i miejsca spotkania. Wg Agencji Reutera Dżalili, który przebywał z wizytą w Indiach powiedział: „Zgodziliśmy się, że rozmowy powinny odbyć się w styczniu, jednak do końca nie zostały jeszcze ustalone szczegóły tego spotkania”  

*Sytuacja w Egipcie wciąż komplikuje się i kraj ten zbliża się do krawędzi wojny domowej. Z prezydentem Mursim i Bractwem Muzułmańskim o władzę zaczynają coraz ostrzej konkurować bardziej od niego radykalni salafiści. Przy frekwencji zaledwie 33% prawie 64% głosujących Egipcjan poparło w referendum islamski projekt konstytucji przedstawiony przez prezydenta Mursiego. Szybko rośnie jednak i radykalizuje się opozycja, która ma nadzieję wypaść dużo lepiej w wyborach parlamentarnych w przyszłym miesiącu. Tymczasem obalony prezydent Egiptu Hosni Mubarak umiera w szpitalu wojskowym w Kairze.

* Izrael zakończył budowę bariery bezpieczeństwa na granicy z Egiptem. W ceremonii, poświęconej zakończeniu prac, uczestniczył premier Benjamin Netanjahu, który oświadczył, że w ciągu ostatnich siedmiu miesięcy do izraelskich miast nie przedostał się ani jeden nielegalny imigrant. Budowa trwała zaledwie dwa lata zamiast zaplanowanych czterech. Łączna długość bariery wynosi 230 km, a jej koszt – 430 milionów dolarów. Izrael planuje także budowę podobnych barier na zagarniętych wzgórzach Golan i wzdłuż pozostałych granic z sąsiadami.

* Na podstawie wyników z 2012 roku liczba obywateli mających stałe miejsce pracy w Niemczech, największej gospodarki UE, osiągnęła historyczne maksimum. Takie dane opublikował niemiecki resort statystyczny. W ubiegłym roku w RFN obsadzono 41,5 miliona stanowisk, tj. o 416 tysięcy więcej w porównaniu z 2011 rokiem. Wskaźnik ten rośnie szósty rok z rzędu, a kolejny rekord pobito również dzięki zaangażowaniu wykwalifikowanej siły roboczej zza granicy.

* Nowy japoński rząd zrewiduje politykę poprzedniego gabinetu, który chciał całkowicie zrezygnować z energetyki atomowej do 2030 roku – poinformował Toshimitsu Motegi, minister gospodarki, handlu i przemysłu. Po katastrofie w elektrowni atomowej Fukushima 1, znajdująca się u władzy Demokratyczna Partia Japonii opowiadała się za całkowitą likwidacją energetyki atomowej. Wywołało to niepokój i niezadowolenie w świecie biznesu a także doprowadziło do wzrostu cen energii elektrycznej. Przed katastrofą w Fukushima elektrownie atomowe dostarczały jedną trzecią energii elektrycznej w Japonii.

* Brytyjska firma doradcza Hay Group przedstawiła raport na temat wynagrodzeń menedżerów wyższego szczebla w 15 krajach świata. Wynika z niego, że Polska należy do państw, w których dochody kadry kierowniczej rosną najszybciej ze wszystkich badanych państw. O ile w 2001 r. roczne wynagrodzenie polskiego menedżera wynosiło prawie 66 tys. USD, to po 10 latach dobiło do 136,5 tys. dolarów, czyli około 35 tys. złotych miesięcznie. Największy skok dochodów menedżerskich w ciągu ostatnich 10 lat zanotowano w Chinach (blisko 250%) i RPA (241%), najmniejszy w Meksyku (25%) i USA (38%). Wolniej niż w Polsce rosną też między innymi dochody rosyjskich, meksykańskich czy holenderskich menedżerów. Z badań Hay Group wynika, że kadra kierownicza wyższego szczebla najlepiej zarabia w Zjednoczonych Emiratach Arabskich (204 tys. dol. rocznie) i w Niemczech (194 tys.). Najniższe są zarobki menedżerów w Indonezji (74 tys. dol.) i w Chinach (123 tys.). Polska znajduje się w dolnej części tabeli, ale już prawie zrównała się z Wielką Brytanią.

* Najstarszy prywatny bank Szwajcarii, Wegelin and Co, założony w 1741 roku w szwajcarskim Sankt-Gallen, zostanie zamknięty. Przyczyną jest to, że amerykańscy klienci wykorzystywali go do uchylania się od płacenia podatków. Jak poinformowały miejscowe media, bank wypłaci rządowi USA 57 mln $. Przedstawiciele banku przyznali w nowojorskim sądzie, że wiedzieli o tajnych rachunkach bankowych amerykańskich obywateli, którzy ukrywali środki przed kontrolą podatkową.

* Rada Bezpieczeństwa ONZ zażądała od powstańców z koalicji Seleka w Republice Środkowoafrykańskiej aby zaprzestali walk, wycofali się z okupowanych miast i rozpoczęli negocjacje w sprawie pokojowego rozwiązania kryzysu. Dalsze trwanie konfliktu zbrojnego stwarza zagrożenie dla ludności cywilnej i utrudnia dostarczanie pomocy humanitarnej – mówi oświadczenie RB ONZ z 5 stycznia. W ostatnich tygodniach bojownicy, którzy chcą odsunąć od władzy prezydenta Republiki, Françoisa Bozizé, przejęli kontrolę nad kilkoma dużymi miejscowościami i podeszli do stolicy kraju, Bangi.

* Władze Korei Północnej planują otworzyć dostęp do kraju dla zagranicznych inwestorów. Do konsultacji w kwestiach rozwoju gospodarczego Korei zaproszono specjalistów z Niemiec. Koreę Północną interesuje nie tyle chiński model gospodarczy ze specjalnymi strefami inwestycyjnymi, ile raczej wersja wietnamska, gdzie konkretne przedsiębiorstwa wybierane są specjalnie dla zagranicznych inwestorów – poinformował jeden z ekspertów. Przywódca Korei Północnej Kim Dzong Un w swoim noworocznym orędziu w telewizji poinformował o poważnej restrukturyzacji gospodarki w 2013 roku.

* Przywódca Autonomii Palestyńskiej, Mahmud Abbas, podpisał dekret o zmianie nazwy Autonomii na Państwo Palestyna. Nakazał on wprowadzić odpowiednie zmiany w oficjalnej symbolice, w tym w herbie i pieczęci. Celem dekretu jest zrealizowanie wydanej w listopadzie decyzji Zgromadzenia Ogólnego ONZ w sprawie nadania Autonomii Palestyńskiej statusu państwa-obserwatora przy organizacji. Do tej pory w oficjalnej symbolice nazwy Autonomia Palestyńska (Palestyńska Władza Narodowa) i Państwo Palestyna stosowane były równolegle. Abbas zarządził również, aby odtąd nazywano go prezydentem.

* W Irlandii Północnej przez kilka nocy z rzędu (3-7 stycznia) trwały gwałtowne starcia demonstrantów z policją. Lojaliści niezadowoleni są z decyzji władz o wywieszaniu brytyjskiej flagi na budynku ratusza w Belfaście tylko w określone dni. Do tej pory flaga powiewała nad budynkiem cały czas. Policjanci użyli armatek wodnych przeciwko demonstrantom, którzy obrzucali stróżów porządku butelkami zapalającymi, kamieniami i petardami. Protestujący podpalali także samochody. Jedna osoba została zatrzymana pod zarzutem usiłowania zabójstwa. Poza tym aresztowano jeszcze kilku demonstrantów. Zajścia trwają.

* Administracja prezydenta Obamy przygotowuje surowe środki zmierzające do ograniczenia handlu bronią – poinformował Washington Post. Wśród nowych zasad rozpatrywanych przez komisję rządową rozważa się wprowadzenie obowiązku uważnego sprawdzenia życiorysu osób, chcących nabyć broń i stworzenie narodowej bazy danych, zawierającej informacje o wszystkich zmianach własności broni, w tym ponownej jej sprzedaży. Ponadto proponuje się zaostrzenie wymogów dotyczących psychicznego stanu zdrowia kupujących broń oraz zaostrzenie kar za pojawienie się z bronią w okolicach placówek szkolnych oraz przekazania jej osobom niepełnoletnim. Jak na razie biuro prasowe Białego Domu odmówiło komentowania tych doniesień.

* Portal WikiLeaks przygotowuje do publikacji ponad milion tajnych dokumentów, których treść „dotknie wszystkie kraje świata” – donosi AFP powołując się na oświadczenie założyciela projektu Juliana Assange. 20 grudnia Assange przemówił do swoich zwolenników z balkonu ekwadorskiej ambasady w Londynie, gdzie chroni się od pół roku korzystając z udzielonego mu azylu. Assange, który ma coraz większe problemy zdrowotne i psychiczne, zamierza kandydować do senatu Australii i chce założyć partię WikiLeaks walczącą o wolność dla internetu.   

* We Włoszech rozpoczęto wyciąganie zatopionego promu wycieczkowego Costa Concordia. Koszty operacji szacuje się na 300 mln dolarów. Jest to nieco ponad połowa wartości statku. Akcja potrwa około roku. Konkurs na wykonanie zadania wygrała amerykańska firma TITAN Salvage, która obiecała zwrócić szczególną uwagę na przyrodę oraz dołożyć wszelkich starań, by przywrócić pierwotne środowisko życia na brzegach wyspy Giglio. W wyniku katastrofy statku w styczniu zginęło 30 osób, a dwie zostały uznane za zaginione. Odpowiedzialnością za tragedię obarcza się kapitana, któremu grozi absurdalna kara 2500 lat więzienia.

* Australia przeżywa kolejny rok katastrofalnej suszy i ogromne pożary buszu. W ostatnich dniach najsilniej dotknęły one Tasmanię, gdzie ogień dotarł aż do linii brzegowej i ludzie zmuszeni są ratować się w oceanie. Ekipy ratunkowe szukają osób, które zaginęły na obszarach ogarniętych przez pożary lasów lub znalazły się w pułapce ognia; według władz mogą to być tysiące ludzi. Pożary lasów objęły także kontynentalną część Australii. Ich przyczyną są wyjątkowe upały panujące na południu kraju.

* Meksykańskie miasto Marcos Castellanos zostało całkowicie pozbawione ochrony policji. Wszyscy policjanci złożyli wypowiedzenia, a przyczyną ich decyzji była seria ataków na policjantów, jaka miała miejsce w ostatnich dniach ub.r. Czterech funkcjonariuszy zginęło,  pięciu zostało ciężko rannych, a jeden został porwany i doąd nic nie wiadomo o jego losie. Odpowiedzialność za bezpieczeństwo w mieście zmuszeni byli przejąć funkcjonariusze policji federalnej i żołnierze.

* Światową sensację wywołała depesza AFP, jakoby w Indiach pracownicy plantacji herbaty zamordowali i zjedli swego pracodawcę. Miało to ponoć miejsce w grudniu 2012 w stanie Assam. Około 1000 protestujących okrążyło i podpaliło bungalow właściciela plantacji, który wraz z żoną został brutalnie zamordowany i zjedzony przez kilku pracowników. Śledztwo wyjaśniło, że powodem do wszczęcia buntu była eksmisja 10 pracowników z pokojów. Ponadto trzech pracowników zostało zatrzymanych przez policję, co również nie spodobało się ich kolegom.

*Czasopismo Wired Magazine sporządziło listę najważniejszych odkryć naukowych w 2012 roku. Na pierwszym miejscu w tym rankingu znajduje się wyprawa sondy Curiosity na Marsa w celu ustalenia, czy istnieje tam życie.  Drugie miejsce przypadło odkryciu bozona Higgsa, który pomoże zrozumieć, skąd wzięły się cząstki elementarne. Na trzecim miejscu znalazła się cybernetyczna ręka High Five sterowana siłą myśli. Na czwartym miejscu uplasowało się odkrycie egzoplanety, jak dwie krople wody podobnej do Ziemi. Na piątym miejscu ranking zamyka znaleziony przez paleontologów nowy gatunek praczłowieka.

Z ostatniej chwili:

* Około 5 tys. bojówkarzy szyickiego Hezbollahu z Libanu przekroczyło syryjską granicę, żeby dołączyć do armii Baszara Asada oraz uczestniczyć w działaniach zbrojnych przeciwko rebeliantom wokół Damaszku. Informację tę podała gazeta Al-Watan związana z syryjską opozycją, ale nie została ona na razie potwierdzona przez inne źródła.

Dodatek muzy

Niedawno zmarły wirtuoz sitaru Ravi Shankar i jego Improwizacje do tematu „Rokudan”