Ksiądz z jajami.
Cieszę się że pan Dworak wydał beznadziejnie głupią decyzję. Nie przyznał Telewizji trwam miejsca na multipleksie. Cieszę się dlatego, że uważam oglądanie telewizji za zajęcie wybitnie ogłupiające. Daleko mu do takich aktywności jak słuchanie radia, czytanie ksiazek, śpiew, taniec, bieganie czy pływanie. Oglądanie telewizji ma tylko jedną przewagę nad tymi zajęciami. Jest tak łatwe że kazdy niedorozwinięty niedojda świetnie sobie z nim radzi. Jest jednak grupa społeczna wobec której muszę zawiesić mój sarkazm i pochylić czoło z pokorą i szacunkiem. To ludzie starsi, chorzy, samotni i opuszczeni. Współczesny świat nie ma dla nich czasu więc przynajmniej oferuje im telewizję. Ale co oni mogą tam zobaczyć. Sex, przemoc i pięknie wymodelowane ciała. Zaiste tego pragną i za tym tęsknią ludzie, którzy coraz wyraźniej widzą drugą stronę i dzięki temu mogą dostrzec trupią bladość sław( for english speaking people – celebrytów). Im akurat telewizja Trwam prezentuje ofertę przyzwoitą. Bez krzyków, błyskania światłami i kolorami, bez oszołomionych showmenów. Bez coraz bardziej żałosnego przymiotnika "zakręcony". Przeczytałem ostatnio w sieci że takich widzów jest 4000 i nie warto dla nich robić telewizji. Istnieją dwie możliwości. Badanie robiono o 3 w nocy, badacze byli bez narzędzi, projekt zleciła "Gazeta Wyborcza" a program SPSS był zainfekowany. Możliwość druga. Badania były rzetelne.
Kwestie spoleczne sa znacznie wazniejsze od politycznych. Nie znam nazwisk polityków, a jesli nawet znam to nie zawsze kojarze co mówili. To zas co mnie interesuje, to system idei i wizji swiata.