Bez kategorii
Like

Tusk zaatakował samorządy i ucieka od odpowiedzialności

10/09/2011
400 Wyświetlenia
0 Komentarze
6 minut czytania
no-cover

Chodzi o skutki rządowej nowelizacji ustawy oświatowej polegającej na tym,że realizacja tzw. podstawy programowej w przedszkolu będzie odbywała się w godz 8-13 i za ten czas rodzice nie płacą. Wszystkie pozostałe godziny są już płatne.

0


  1. W związku z rozpoczętym 1 września nowym rokiem także w przedszkolach i szokiem cenowym jaki spotkał rodziców dzieci tam uczęszczających, Premier Tusk w ostatni czwartek zwołał nadzwyczajne konsylium rządowe uznając, że to co się stało, może zaszkodzić i to bardzo Platformie w wyborach.Premier musiał się nieźle wystraszyć, skoro zrezygnował z wyjazdu do Wrocławia na otwarcie Europejskiego Kongresu Kultury, a zaprosił samorządowców z Platformy, najbardziej zaufane osoby z rządu i nieodłącznych doradców od PR-u.

Chodzi o skutki jakie wywołała rządowa nowelizacja ustawy oświatowej polegająca na tym,że realizacja tzw. podstawy programowej w przedszkolu będzie odbywała się w godz 8-13 i za ten czas rodzice nie płacą. Wszystkie pozostałe godziny te od 6.30 do 8 i od 13 do 17 są już płatne.

Wysokość opłat za te godziny ustalają wprawdzie samorządy ale w związku z tym, ze zostały pozbawione możliwości pobierania tzw. opłaty zryczałtowanej w wysokości 130 zł za dziecko, którą wcześniej obciążały rodziców, ustaliły ceny pozostałych godzin pobytu w przedszkolu w wysokości od 1-4 zł, więc opłaty rodziców za przedszkola wzrosły o blisko 100%.

Obecnie w dużej części przedszkoli przy maksymalnym czasie przebywania tam dziecka przez 10 godzin, opłaty razem z opłatami za wyżywienie i dodatkowe zajęcia przedszkolne wynoszą od 500do 600 zł.

Co więcej wprowadzenie godzin bezpłatnych i płatnych zmusza personel przedszkoli do prowadzenia precyzyjnej buchalterii, dotyczącej godzin przebywania poszczególnych dzieci w przedszkolu, co powoduje nawet pomysły wprowadzenia do tych placówek kart zegarowych przy pomocy których odnotowywano by czas przebywania dzieci.

2. Ponieważ problem dotyczy blisko 1 miliona dzieci, a więc kilkuset tysięcy rodzin, wywołało to taką reakcję Premiera Tuska i nerwową naradę z udziałem ministrów i PR-owców i to wcale nie po to żeby jakoś rozwiązać ten problem ale żeby za wszelką cenę oddalić od rządu odpowiedzialność za to się stało.

Po paru godzinach narad Premier Tusk na konferencji prasowej oświadczył, że nie pozwoli „aby samorządy kosztem rodziców dzieci przedszkolnych, reperowały swoje budżety”.

Było to jednoznaczne obciążenie odpowiedzialnością samorządów gminnych za to co się stało. Premier nawet stwierdził, ze zobowiąże wojewodów aby weryfikowali uchwały samorządów gminnych dotyczące opłat za przebywanie dzieci w przedszkolu, choć ci którzy znają tę problematykę doskonale wiedzą, że uchwały samorządów w tej sprawie były podejmowane w czerwcu i dawno już weszły w życie zgodnie z obowiązującym prawem.

Premier obsobaczał samorządy na konferencji w Warszawie choć wiceszefowa jego partii i jednocześnie Prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz wprowadziła opłaty przedszkolne na najwyższym poziomie w Polsce.

3. W rzeczywistości jednak nie potrzebne jest ani krytykowanie samorządów ani weryfikowanie ich uchwał dotyczących opłat przedszkolnych przez wojewodów ale po prostu jednozdaniowa nowelizacja ustawy oświatowej w którym tzw. podstawa programowa będzie realizowane w ciągu 10 godzin, a więc od 7do 17, a państwo uwzględni ten fakt w subwencji oświatowej także na dzieci przedszkolne.

Taką zmianę ustawową zgłosił właśnie PiS i gdyby była wola koalicji rządowej można by ją było przeprowadzić w ciągu ostatniego posiedzenia Sejmu w połowie września tego roku.

Premierowi Tuskowi jednak nie o to chodzi , stwierdził że zmian w ustawie w tej kadencji ze względu na ograniczenie czasowe nie można już przeprowadzić ale on z troską pochyla się nad losem rodzin z dziećmi w przedszkolach i zrobi wszystko co możliwe, żeby im pomóc.

Niestety wychodzi w praktyce, że nie zrobi nic, bo przecież samorządy nie wycofają się już z opłat które zaczęły pobierać i to one będą głównymi winowajcami tego co się w tej sprawie stało.

Premier Tusk , Platforma i PSL nie są w tej sprawie winni choć to oni byli inicjatorami zmian w ustawie oświatowej i to na skutek ich decyzji opłaty przedszkolne tak gwałtownie wzrosły.

Na tym przykładzie widać wyraźnie jak do perfekcji Premier Tusk opanował ucieczkę od odpowiedzialności za efekty swojego rządzenia. Miejmy nadzieję, że wyborcy jednak przestają się już nabierać, na te PR-owskie numery.

0

kuzmiuk

Blog ekonomiczno-polityczny

555 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758