Tusk CO2
01/04/2012
414 Wyświetlenia
0 Komentarze
2 minut czytania
Mądry Polak po szkodzie czyli Tusk po niewczasie uświadomił sobie, że Pakt Klimatyczny jest dla polski zły. Aż dziw, że premier z PO nie wiedział tego wcześniej. A przecież gołe fakty w tej sprawie były znane.
Mądry Polak po szkodzie czyli Tusk po niewczasie uświadomił sobie, że Pakt Klimatyczny jest dla polski zły. Aż dziw, że premier z PO nie wiedział tego wcześniej. A przecież gołe fakty w tej sprawie były znane. Już do roku 2005 Polska zmniejszyła emisję CO2 aż o niemal 32% będąc światowym liderem polityki klimatycznej. Nasz "zapas emisyjny" wyniósł około 500 mln ton CO2 (!). Jeśliby taką nadwyżkę sprzedać w ramach handlu emisjami Polska otrzymałaby 8 miliardów euro.
Mega błąd Tuska polegał na tym, że poziom redukcji CO2 był w przypadku całej UE liczony od 2005 roku, a nie od 1988. można więc powiedzieć, że nasz gigantyczny wysiłek proekologiczny w ciągu ostatnich dwóch dekad w ogóle nie został doceniony. Ciekawe, że w tym czasie, kiedy myśmy obniżyli emisję CO2 o 32% inne państwa ją … podniosły: Hiszpania o 48% (!), Portugalia 41%, Włochy 12%. Francja zmniejszyła, ale o … 0,8%.
W Polsce 54% energii wytwarzanej w kraju pochodzi ze spalania węgla. Pakt Klimatyczny uderza przede wszystkim w kraje, którym jeszcze ostały się kopalnie. Europa walczy o ekologię, tyle, że kosztem Polski, polskiego przemysłu, miejsc pracy dla Polaków. Szkoda, że rząd zauważył to dopiero teraz.
Tusk składa weto. OK, lepiej późno niż wcale. Tyle, że parę dni przed tym wetem na Radzie Europejskiej z udziałem szefów rządów krajów UE premier Tusk milczał jak zaklęty, gdy Rada wezwała Komisję Europejską, aby ta zidentyfikowała pracę w kierunku przechodzenia do gospodarki niskoemisyjnej. Protestować to trzeba było tam.