TRZY RETORYCZNE PYTANIA:

Czy klucz do przerwania pęt zniewalających Polskę, jest w rekach jednej osoby, czy jest w rękach całego Narodu Polskiego?

Dlaczego watażkowie tworzący w Polsce nowe partie, lub rozłamujący istniejące, nie potrafią przekonać Naród Polski aby za nimi podążali?

Odp.: ponieważ żaden z nich nie zna DROGI! Nie mają wizji, JAKA ma być Polska po zmianach! Nie potrafią obliczyć jakie są koszty takiej zmiany! Nie mają jasno określonych zasad, nie potrafią określić fundamentu, na jakim chcą odbudować państwo polskie. A Naród Polski nie jest durny – w ciemno nigdzie nie chce iść!

Czy klucz do przerwania pęt zniewalających Polskę, jest w rekach jednej osoby, czy jest w rękach całego Narodu Polskiego?

 Odp.: Porządek na Ziemi MUSI odpowiadać porządkowi Boskiemu.

Musimy wzorować się na Jezusie, który zbudował swój Kościół, nie na jakimś tekście, nie na prorokach, rodach, czy narodach wybranych, lecz na OPOCE, na zespalającym fundamencie, na swoim zastępcy, na Piotrze, któremu dał klucze do Królestwa Niebios. Klucze te nie miały być pochowane po śmierci Piotra wraz z Piotrem, lecz NOWE PRZYMIERZE przewidywało przekazanie tych kluczy następcy, który miał je oddać swojemu następcy itd. Inaczej nie byłoby OPOKI, a Kościół przestałby istnieć wraz z odejściem pierwszego pokolenia po Chrystusie. Źródłem prawdy objawionej nie jest starodawny tekst, do którego nie można dodać ani jednego wyrazu, lecz żywy Kościół.

 Reformacja protestancka odrzuciła OPOKĘ – papieża. Uznano, że w dobie rozwoju techniki drukarskiej uznano (gdzie Biblia stała się dostępna dla każdego, kto potrafił czytać ze zrozumieniem),  że Kościół, a tym bardziej Papież, nie musi już pośredniczyć między jednostką a Bogiem. Protestanci uważają, że Klucze do Królestwa Niebiańskiego znajdują się w rękach każdego.

Masoneria obaliła rody królewski, a z rodów, które pozostały uczyniła w swoich rękach marionetkami. W masy ludzkie poszła nowa masońska nowina – to WY jesteście SUWERENEM, rządzenie w kraju jest w waszych rękach – a nie rękach królewskich. Stworzono nowego bożka – i nową wiarę w tego bożka –wiarę w nieomylność demokracji. Lud uwierzył, że wybiera władzę i ma wpływ na program rządu. Ta wiara w moc demokracji od lat zbiera swoje żniwa – narody tracą swoją historię, wiarę przodków, majątki, a obecnie w dobie globalizacji – swoje państwa.

Musimy zawrócić! Musimy zrozumieć, że od początku świata obowiązuje prawo Powiązania: „Jak na górze, tak i na dole”(Szmaragdowa Tablica Hermesa). Porządek na Ziemi MUSI odpowiadać porządkowi Boskiemu. Narody intuicyjnie wyczuwają, że do ich normalnego rozwoju oraz istnienia konieczny jest przywódca. Nie partia polityczna. Klucz do reform znajduje się w rękach jednego człowieka a nie jest we wszystkich rękach.

Czy naprawa naszej Ojczyzny ma polegać na kosmetycznych pracach remontowych, czy mamy zbudować nową jakość państwa?

Odp.: Świat, Europa, Polska znajduje się na granicy nowej rzeczywistości. Rzeczywistość tą można ją porównać do „zmiany epoki” jaka zaszła gdy podróżni przesiedli się z dyliżansu do samochodu. Nie można opowiadać bzdur, ze trzeba zmienić bat, dyszel, woźnicę, pomalować dyliżans na inny kolor … Należy myśleć o NOWYM POJEŹDZIE – o samochodzie. Idzie nowe, musimy zrobić generalny remont i oprzeć gospodarkę rynkową na MIŁOŚCI Chrystusowej, a nie na socjalu, które rozdziela państwo!