W tym samym dniu dowiadujemy się o zatrzymaniu rosyjskich szpiegów w Niemczech i zakazie wjazdu amerykańskich dyplomatów do Rosji.
Czy to trochę nie za dużo jak na jeden dzień? Obie sprawy są związane ze szpiegostwem, taki synchron sam z siebie i to kiedy świat się sypie przypadkiem się nie wydarza.
„Rosyjskie MSZ potwierdziło wprowadzenie zakazu wjazdu na terytorium Rosji przedstawicieli władz amerykańskich; to odpowiedź na zakaz wjazdu do USA osób z tzw. listy Magnitskiego, które są współodpowiedzialne za śmierć tego prawnika.”
„Niemieckie władze poinformowały o aresztowaniu dwojga ludzi pod zarzutem działalności szpiegowskiej, a według tygodnika "Der Spiegel" para zatrzymanych agentów pracowała na rzecz Rosji.”
Zatrzymanie rosyjskich szpiegów w Niemczech i publiczne podanie takiej informacji to nie przypadek. Niemcom najwyraźniej zależy aby coś wymusić na Rosji, inaczej zwinięto by ich po cichu. Czy mamy się teraz spodziewać wydalenia dyplomatów niemieckich z Rosji? Jeśli tak to mam propozycje dla naszych przyjaciół ze wschodu – wywalcie z roboty Gerharda Schroedera – to tak w ramach ocieplania stosunków z Polską. Cała akcja zaś zbiega się z konfliktem wizowym z dyplomacją USA. Czy to oznacza zamrożenie amerykańskich dyplomatów w Rosji na ich obecnych stanowiskach? Pamiętając niedawne wypowiedzi Rostowskiego o wojnie w Europie wszystko razem podnosi lekko ciśnienie i działa na wyobrażnie.
Gdy zdecyduje sie na nowy portal blogerski, podam tutaj linka do swojego nowego bloga. Póki co mozna mnie czytac i ogladac moje materialy tutaj: http://www.youtube.com/user/ewidentnyoszust https://www.facebook.com/EwidentnyOszust