Niestety – starzeję się. Kiedyś takie sprzeczności sam wychwytywałem natychmiast przed kamerą. A teraz – to już l’esprit d’escalier…
Chodzi o to, p.Korwin-Piotrowska usiłowała mi wmówić, że nie zamalowuje swoich pryszczy – oraz, że widziała ludzi po amputacji nogi chdzących w szortach, czyli nie ukrywajacych protez. Powiedziałem, że nie wierzę. Kwadrans potem na ekranie pojawił się p.Jan Mela – i powiedział, że On może pokazać swoją protezę.
I pokazał.
I tu uwaga {dwiechwile}:
25:51 UWAGA – ten chłopak z protezą musiał PODWINĄĆ SPODNIE, żeby pokazać protezę. DLACZEGO NIE BYŁ W KRÓTKICHSPODENKACH – WCZORAJ BYŁ UPAŁ?
Gdybym zrobił ten zwischenruf na żywo – wygrałbym debatę wyraźnie.
Jeszcze powinienem był zaproponować zmianę nazwy placy Inwalidów na "plac Niepełnosprawnych"