Tragifarsa instytucjonalna Rzeczypospolitej, czyli totalna głupota.

Wielokrotna możliwość obserwacji, na przestrzeni dziejów przez narody świata, dużej ilości serwowanej przez rządzących buty, pychy, fałszu, obłudy nie ominęła i Rzeczypospolitej. Dlatego też mści się działanie na opak, wbrew logice i sensowności.

Znajdujące się pod tym niekonstytucyjnym okryciem, prezydenckie, doczesne szczątki są praprzyczyną obecnego nieszczęsia instytucjonalnego jakim między innymi jest prokurator Andrzej Seremet pod którego przewodnictwem działania prokuratury upodabia się do bandyckiego wręcz działania. Uzasadnieniem takiej oceny są też poczynania prokuratur na najniższym, regionalnym szczebiu.

Ale tak jak przed ponad dwoma laty nonszalancja i dyletanctwo prezydenta oraz jego ekipy przyczyniło się do jej definitywnego unicestwienia, pociągając też za sobą w odchłań nicości osoby winne jedynie "Bogu – Ducha", tak w tej chwili jesteśmy świadkami wątpliwej jakości spektaktu, jakiego reżyserem i aktorem jest prokurator Seremet. Taki zasób indolencji zawodowej, ujawnionej w zaprezentowanym na początku afery Amber Gold tłumaczeniem, dotyczącym odesłania istotnej informacji, dotyczącej przesłanego mu przez Komisję Nadzoru Finansowego powiadomienia, odnośnie podejrzenia malwersacji Marcina Plichty.

Swym, paranoidalnym stanowiskiem, zaprezentowanym publicznie w kwestii niezajęcia się osobistego, powiadomieniem KNF a pełną akceptacją poczynań jego zastępcy, polegającym na skierowaniu tego pisma na najniższy prokuratorski szczebel, walnie przyczynił się do dalszego rozwoju afery.

Postępowanie prokuratora Seremeta jest ewidentną obrazą Majestatu Rzeczypospolitej, czego też ewidentnym przykładem jest obarczanie Rodzin Ofiar Smoleńskich, winą wadliwej identyfikacji Swych Bliskich.

Panie Seremet są powszechnie znane niebudzące wątpliwości możliwości identyfikacyjne. Gdyby takie brewerie przekazano mi werbalnie, to niezwłocznie takiego osobnika określiłbym mianem IDIOTY. Ale ten wątpliwej jakości przekaz, był poszerzony o wizualizację.

Taki wzorzec ustanowiony przez prokuratorskiego szefa wszystkich prokuratorskich szefów w sposób bezpośredni przekłada się na poczynania, hierarchicznie niższej prokuratury o czym w szczegółach następnym razem.

Pozostał mi tylko apel do prokuratora Seremeta: 

KOŃCZ  WAŚĆ  WSTYDU  SOBIE,  RODZINIE  I POTOMNYM  OSZCZĘDŹ  !!!