Niezależni obserwatorzy życia publicznego zwracają uwagę na wytworzenie się w NWO nowej najwyższej formy kłamstwa totalnego.
Dotychczas „nieudolni” kłamcy usiłowali fałszować zdarzenia z rzeczywistości manipulując nimi w celu stworzenia półprawd i półkłamstw, na własne im tylko znane potrzeby. Niestety powyższe zdarzenia negatywnie weryfikowały kłamstwa, demaskując ich twórców w oczach dociekliwej mniejszości okłamywanego pospólstwa.
Dziś w zachodnim świecie króluje kłamstwo totalne, nie wymagające nawet cienia poszlak dla jego powszechnej akceptacji. Od miesięcy szerzy się w USA pogląd, że wyboru Trumpa na prezydenta „najpotężniejszej demokracji wszech czasów” dokonał parszywy KGB-ista Putin. To absurdalne kłamstwo powielane jest 24 godziny na dobę 7 dni w tygodniu przez wszystkie zachodnie „wiarygodne media”. Nikt nie domaga się jakiegokolwiek dowodu na potwierdzenie tej „rewelacji”, po co? Jak tak mówią to musi tak być!
W „wielkim 40-sto milionowym narodzie w sercu Europy”, III RP, szerzy się od lat mit (kłamstwo totalne) o niesłychanym dobrobycie tam panującym. Pomimo tego „dobrobytu” miliony młodych emigrują corocznie na zmywaki i do burdeli Zachodu, choć względne dochody z tych procederów płynące nie przewyższają tego co mogliby osiągnąć we własnym kraju. A kraj ten pustoszeje. Widać to najlepiej przyjeżdżając z zachodnioeuropejskich metropolii. Duże polskie miasta wyglądają na wymarłe. O prowincji nie ma w ogóle co mówić, bo zamieszkują ją jedynie emeryci.
Pomimo to nikt nie zauważa tej rzeczywistości. Rzeczywistości, w której społeczeństwo III RP składa się w głównej mierze z renegatów emigrujących en masse z Ojczyzny, bez żadnych poważnych ku temu przyczyn, ze zdradzieckich ”elit”, dla których szkoda nawet śliny do splunięcia w to co u człowieka zwie się twarzą, oraz mniejszości patriotycznych oszołomów, którym bez przerwy płuczą przestrzeń pomózgową krajowe „elity” i watykańska hierarchia kościelna mogąca nosić nazwę „deep church” , która na podobieństwo amerykańskiego „deep state[i]”, w niezauważalny dla pospólstwa sposób promuje, pod płaszczykiem dobra, toksyczną dlań ideologię, jak np. bezgraniczne miłosierdzie dla wszelkiego zła. No bo przecież dobro miłosierdzia nie potrzebuje!
Trudno więc się dziwić, że rezultaty tego są katastrofalne. Jedyne co może bulwersować, jest to że Polska jak bezwładna piłka pingpongowa znalazła się obecnie w orbicie Zachodniego Imperium Zła i będzie wraz z nim ponosić konsekwencje jego działalności.
[i] https://en.wikipedia.org/wiki/Deep_state_in_the_United_States
Unikajacy stereotypów myslowych analityk spraw politycznych i gospodarczych Polski i swiata