Witam wszystkich bardzo serdecznie i dziękuję wszystkim blogerom, którzy mnie namówili do pisania i poparli, a redakcji za przyjęcie w poczet tak znakomitego towarzystwa. Mamy wspaniałe niezależne portale, najwyższej próby dziennikarstwo i unikalne treści, których nigdzie indziej nie da się znaleźć. Czy myśleliście czasem: „to musi przeczytać X”, albo: „szkoda, że Y tu nie zagląda”, albo: „gdyby to wiedział mój kolega z pracy”. Czy, jeśli rozmawiacie ze znajomymi pytają Was: „A skąd to wiesz?” W jaki sposób namawiacie znajomych do korzystania z niezależnych mediów? A jak namówić nieznajomych? Kiedy namawiałam swoich znajomych do odwiedzania niezależnych portali często prosili mnie o zapisanie im konkretnych adresów tych stron. W końcu znużyło mnie ciągłe odręczne pisanie na przypadkowych kartkach. Poza tym, iluż […]
Witam wszystkich bardzo serdecznie i dziękuję wszystkim blogerom, którzy mnie namówili do pisania i poparli, a redakcji za przyjęcie w poczet tak znakomitego towarzystwa.
Mamy wspaniałe niezależne portale, najwyższej próby dziennikarstwo i unikalne treści, których nigdzie indziej nie da się znaleźć.
Czy myśleliście czasem: „to musi przeczytać X”, albo: „szkoda, że Y tu nie zagląda”, albo: „gdyby to wiedział mój kolega z pracy”. Czy, jeśli rozmawiacie ze znajomymi pytają Was: „A skąd to wiesz?” W jaki sposób namawiacie znajomych do korzystania z niezależnych mediów? A jak namówić nieznajomych?
Kiedy namawiałam swoich znajomych do odwiedzania niezależnych portali często prosili mnie o zapisanie im konkretnych adresów tych stron. W końcu znużyło mnie ciągłe odręczne pisanie na przypadkowych kartkach. Poza tym, iluż to się ma znajomych, którym można to zaproponować. A co z nieznajomymi?
A właściwie dlaczego nie mogliby takiej ściągawki z adresami dostać wszyscy Polacy?
A gdyby tak…
No właśnie. Może niektórzy już wiedzą.
c.d.n.