Bez kategorii
Like

Ten program daje nadzieję

20/06/2011
443 Wyświetlenia
0 Komentarze
6 minut czytania
no-cover

Wczoraj Prawo i Sprawiedliwość zaprezentowało swój program „Nowoczesna, Solidarna, Bezpieczna Polska” i jest pierwszą partią polityczną z tych obecnych w Parlamencie, która na cztery miesiące przed rozstrzygnięciem wyborczym taki program przedstawiła

0


1. Wczoraj Prawo i Sprawiedliwość zaprezentowało w Warszawie swój program „Nowoczesna, Solidarna, Bezpieczna Polska” i jest pierwszą partią polityczną z tych obecnych w Parlamencie, która na cztery miesiące przed rozstrzygnięciem wyborczym taki program przedstawiła.

Zakładamy, że w czasie kampanii wyborczej publiczna debata nad jego zawartością spowoduje, że ten ostateczny realizowany po wygraniu jesiennych wyborów, będzie wzbogacony o wnioski z tej dyskusji wynikające.

Pogram został przedstawiony na 254 stronach i w krótkim felietonie trudno przedstawić jego zawartość, dlatego zwrócę uwagę na te rozwiązania w nim proponowane, które spowodują przełamanie panującej od lat w naszym kraju wszechogarniającej niemożności.

2. Zacznę od propozycji napisanych od początku 2 nowych ustaw podatkowych dotyczących podatku VAT i akcyzy oraz ustawy o podatku dochodowym. Nowa ustawa o VAT weszłaby w życie w połowie roku 2012, nowa ustawa o podatku dochodowym (łączącej ustawę podatku dochodowym od osób fizycznych z ustawą o podatku dochodowym od osób prawnych)od 1 stycznia 2013.

Nowe przepisy nakierowane będą na znaczące uproszczenie przepisów podatkowych w tym także na ich precyzję, aby obowiązujące podatników zasady wynikały wprost z ustaw, a nie były efektem interpretacji przez organy podatkowe. Z drugiej strony ulegną likwidacji przepisy kamuflujące faktyczne uchylanie się od płacenia podatków, a zarazem stwarzające pozory legalności działania podatników.

W ustawie o podatku dochodowym znajdą się zapisy wyłączające z podstawy opodatkowania dochody przeznaczone na cele inwestycyjne . Zachęci to podatników do ujawniania całości dochodów i przeznaczania ich na cele rozwojowe, co stworzy szansę znacznego przyśpieszenia wzrostu gospodarczego i tworzenia nowych miejsc pracy w gospodarce.

Koniecznym uzupełnieniem nowego podejścia do podatków będzie ustawa deregulacyjna (na wzór ustawy ministra Wilczka z końca lat 80-tych), która w gwałtowny sposób odblokowała przedsiębiorczość Polaków na początku lat 90-tych. Chcemy wywołać taką 2 falę polskiej przedsiębiorczości.

3. Ponieważ finanse państwa po rządach platformy i PSL znajdują się wręcz w dramatycznym stanie już na jesieni tego roku muszą zostać przyjęte rozwiązania ratunkowe.

Liczymy na wzrost wpływów podatkowych wynikający z uproszczenia podstawowych podatków i eksplozji polskiej przedsiębiorczości, a także znaczącej poprawy efektywności poboru podatków. Być może będą jednak konieczne i inne dodatkowe rozwiązania ale te zostaną zaprezentowane po zapoznaniu się z faktycznym stanem naszych finansów publicznych.

Szybko zostaną zakończone prace nad wprowadzeniem w Polsce już od 2013 roku budżetu zadaniowego, który powinien pozwolić na działania w dłuższym horyzoncie czasowym niż rok budżetowy ale i na oszczędności wydatków.

Przydzielanie środków finansowych w budżecie na realizację konkretnych zadań wyeliminuje wszystkie te wydatki, które są powielane w kolejnych latach w związku z historyczną metodą określania wydatków budżetowych (były jakieś wydatki w budżecie tegorocznym, muszą być w przyszłorocznym powiększone przynajmniej o wskaźnik inflacji). Powołanie wicepremiera ds. rozwoju jednocześnie szefa Ministerstwa Rozwoju, który będzie koordynował wszystkie projekty i związane z nimi wydatki o charakterze rozwojowym, pozwoli na szybszą niż do tej pory ich realizację, a jednocześnie uchroni nas od realizowania przedsięwzięć kompletnie nieefektywnych (sporo takich jest realizowanych obecnie z uzasadnieniem konieczności wydatkowania na ten cel środków unijnych).

4. Wypada tylko wyrazić nadzieję, że nad tym programem zacznie się merytoryczna debata ,a nie jak to miało już miejsce wczoraj przysłowiowe szukanie dziury w całym. W zaprzyjaźnionych z rządem telewizjach pojawiły się bowiem komentarze „niezależnych publicystów i ekspertów”, którzy już zaczęli jazdę bez trzymanki w stylu „z PiS-em musi być słabo skoro publikuje program, który bazuje na tym z 2009 roku”.

Jeżeli będzie to chociaż czasami debata merytoryczna to program się obroni, co więcej dobrze powinni ocenić go wyborcy bo jest to program dający nadzieję nie tylko tym zamożnym, wykształconym i z dużych miast ale także tym mniej zamożnym ,trochę słabiej wykształconym i mieszkającym poza dużymi miastami czyli po prostu wszystkim Polakom.

0

kuzmiuk

Blog ekonomiczno-polityczny

555 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758