Bez kategorii
Like

TEN PIĘKNY KRAJ

11/04/2012
466 Wyświetlenia
0 Komentarze
7 minut czytania
no-cover

ukochać tak ten Piękny Kraj,że już bez niego żyć nie możesz…

0


  

 

„I stąd te kolce, życia ciernie

Choć serce Polsce służy wiernie…

I choć swój szydzi, a wróg drwi

Polsce ostatnia kropla krwi !”

 

                    Emanuel Grim

 

 

ukochać tak ten Piękny Kraj

że już bez niego żyć nie możesz

bo wszystko co w nim jeszcze trwa

to dzięki Tobie Boże !

 

łagodność dolin – duma gór

świerków strzelista mowa

i cisza co tak wiele mówi

że nie potrzebne słowa

 

Olzy zakola w naszym sercu

ten krwiobieg śląskiej dziedziny

co drzazgą boleśnie tkwi

nie zabliźnionej winy

 

ukochać tak ten Piękny Kraj

by zostać w nim na wieki

że będzie z Tobą nawet wtedy

gdy nie podniesiesz już powieki

 

cóż z tego że nie modna miłość

do kraju gdzie twych Ojców dzieje

i kłamców tylu przed ołtarzem

z wierności twej się śmieje

 

że odgradzają cię milczeniem

od prawdy coś niósł w sobie

głupcy jedynie mogą sądzić

że prawdę zamkną w grobie

 

a przecież ona jest wolnością

jak ptak i wiatr i chmury

co przelatuję cicho jak anioły

by chronić nasze góry

 

mijają wiosny i jesienie

zimy i lata nad groniami

i chociaż nie ma cię tu ciałem

to wiemy że wciąż jesteś z nami

 

bo wciąż gazdujesz w naszych sercach

niesiemy w nich twą wiarę

bo Bóg łaskawiej przecież patrzy

na Twą zieloną farę

 

Olza wciąż drepcze po kamieniach

nie łatwym polskim biegiem

by złączyć to co rozerwane

Ojczyzny krwawych ściegiem

 

i nuty swojskie czujnie drzemią

w trombitach oraz w smykach

by nie zginęła nigdy nasza

i wiara…i muzyka…

 

bo wiara musi być jak korzeń

co zrasta się z kamieniem

by dumnie szumiał jawor

wczepiony mocno w ziemię

 

i by osika naszych zwątpień

była w nas tym sumieniem

co jak na wietrze liście

zadrży pod wiatru tchnieniem

 

a życie szalonym galopem

na oślep biegnie bez Boga

i wolność w nas nieudolna

i pogmatwana droga…

 

ukochać tak ten Piękny Kraj

że już bez niego żyć nie możesz

bo wszystko co nim jeszcze trwa

to dzięki Tobie Boże !

 

spowiadam się Tobie Ojcze

Ty mnie tak przyjmij jak brata

nie mniejsza jest nasza wina

chociaż po tylu latach

 

jak drzewo co wewnątrz kryje

spróchniały i chory pień

tak kornik zła w nas gryzie

każdy kolejny dzień

 

i coraz  jesteśmy słabsi

gdy halny życia powraca

i coraz częściej nas łamie

i bezlitośnie przewraca

 

patrzę jak całe zbocza

leżą śmiertelnym łanem

i nic nie powraca ponownie

w dolin ramiona spłakane

 

ukochać tak ten Piękny Kraj

że już bez niego żyć nie możesz

bo wszystko co nim jeszcze trwa

to dzięki Tobie Boże !

 

i tak jak Tobie nam trzeba

skrzydeł co serca nasze

na gronie prawdy wróci

za dwa trzy Ojczenasze

 

jak próchno w środku drzewa

jak rdza co metal kruszy

pustka w nas zamieszkała

pustka po polskiej duszy

 

jak dzwon co zgubił serce

w ciemnej i głuchej niszy

o żebra nam się tłucze

wielki nietoperz ciszy

 

i znowu się powtarza

przekleństwo naszego Narodu

naiwna wiara i przyjaźń

 i blask mamiący zachodu

 

i ten służalczy zachwyt

co wciąż z nas czyni papugę

gdy ten co z nas drwił przez wieki

traktuję nas wciąż jak sługę

 

a w nas zabrakło honoru

dumy i polskiej godności

i w przedpokoju Europy

czekamy od nich litości

 

na progu naszego domu

zaś obcy kark nam przygina

a miała być przecież ostoją

nasza ojczysta dziedzina

 

ukochać tak ten Piękny Kraj

by zostać w nim na wieki

że będzie z tobą nawet wtedy

gdy zamkniesz już powieki

 

P.S

 

niech szumi naszych świerków mowa

i Olza naszych łez popłynie

niech ptak wolności – anioł chmury

znów będzie na dziedzinie

 

a ludzie będą jak te drzewa

dumni jak nasze gronie

niech tworzą zawsze wraz z przyrodą

pełną miłości harmonię

 

i miłość niechaj będzie prawem

naszej wolności kamieniem

gdy trzeba budować przyszłość

zgodną z naszym sumieniem

 

aby przez Śląsk nie lazło

robactwo którego celem

było zostać dla zysku

podstępnym donosicielem

 

abyśmy mogli zostawić

tym którzy po nas zostaną

głęboką bliznę pamięci

tego co było w nas raną

 

by mogli powracać do wczoraj

do wiary co będzie ich siłą

dopóki będzie w nich polskie

i wierne serce wciąż biło…

 

ukochać tak ten Piękny Kraj

by zostać w nim na wieki

że będzie z tobą nawet wtedy

gdy nie podniesiesz już powieki…

 

 

 

 

   

 

 

 

0

40i4

NIEZALEZNY ZAKLAD POETYCKI. Kubalonka. Naród,który sie oburza,ma prawo do nadziei, ale biada temu,który gnije w milczeniu. Cyprian Kamil Norwid

789 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758