Przypadkiem natrafiłem na paszkwil.
Gdyby nie youtube pewnie bym tego w życiu nie obejrzał. Ale obejrzałem. TVP, czyli Telewizna Publiczna (podobnie publiczna jak dom publiczny) robi kmioty i, za przeproszeniem, gówno warte programy. To jest oczywiste i spotykam coraz więcej osób, które tak uważają, a które starają się też ograniczać oglądanie telewizny na rzecz Internetu, czy bardziej przyzwoitych programów TV. I to jest pocieszające.
Wracając jednak do głównego wątku. Czytelnicy NE, o mocnych nerwach, niech obejrzą materiał sygnowany przez TVP Polonia (właściwie TVP AntyPolonia).
Manipulacja osiągnęła w nim chyba szczyt, który nawet w TVN-ie nie wystąpił, albo w jednostkowym przypadku miał tam miejsce. W tym materiale, ja, jak również inni uczestnicy Marszu Niepodległości zgromadzeni na Agrykoli, zostali przyrównani do tłumów wznoszących okrzyki podziwu dla Hitlera.
Autor materiału zapomniał jednak, czyim jest spadkobiercą i na kim się wzorował tworząc to coś. Goebbelsowskie wzorce zostały bowiem wykorzystane w 100%. Udało się. Naprawdę. Za takie coś, medal od Fuhrera byłby gwarantowany. Ładnie dodany do materiału został także stary komuch Nałęcz (człowiek nazywający Jaruzelskiego zbrodniarzem, który w trakcie zbrodni Jaruzelskiego był jego przydupasem – należał do PZPR).
Przepraszam, za ten lekko niepoukładany i emocjonalny wpis, ale nie mogłem wytrzymać.