To jest skrót notki mówiącej o tym, co zmienił w moim życiu Internet, i czym jego oddziaływanie różni się od telewizyjnego.
Prawie dwa lata temu zaprowadziłam sobie w domu Internet. Zmieniło to moje życie. Zdobyłam nowe umiejetności, a czas , jaki poświecałam na oglądanie telewizji zmniejszył się ponad trzykrotnie. Zauważyłam ciekawą rzecz. Otóż telewizja dzieli ludzi. Jej ideałem jest to, by każdy siadział w swoim pokoju i biernie oglądał jakiś program. Jest też ona narzędziem propagandy. Na codzień widzimy kampanie nienawiści n.p. w TVN.
Internet natomiast sprzyja nawiązywaniu kontaktów międzyludzkich i współdziałaniu. Internetowe znajomości pzrenoszą się często do realu. Oczywiście i tam jest propaganda i nienawiść. Dziennik "Polska The Times" opisał niedawno firmy zajmujące się za pieniądze opluwaniem ludzi w Internecie. Ich szkodliwy wpływ jest jednak stosunkowo łatwy do uniknięcia.
Nie należy więc nie doceniać Internetu. Orban stwierdził, że przyczynił on się do zwycięstwa jego partii w węgierskich wyborach, a Obama w wywiadzie dla Salonu24 podkreślił jego znaczenie dla obalenia Mubaraka w Egipcie. Należy korzystać z mozliwości Internetu, a nie narzekać nań.
Obszerniejsza wersja tej notki jest /TUTAJ/…..