FAŁSZ + RATY RÓWNE + WIBOR = I ROZUMIEMY SKĄD BIERZE SIĘ 4 MILIARY ZŁ (2011 r.) ROCZNIE CZYSTEGO DOCHODU NETTO TYLKO W JEDNYM PKO BP (a to pochodzi z kredytów).
A Wielka Orkiestra Owsiaka to śmieszne 40 milionów, to dwie takie orkiestry w każdym tygodniu przez cały rok. Na co wydaje pieniądze Orkiestra to wiemy, a bank?
Banki mają prawo zarabiać, to cel ich działalności, nie są instytucją charytatywną i mogą ceny kredytów określać dobrowolnie, to ich prawo, aby w granicach Ustawowych limitów i zasad rachunkowych. No, można dyskutować, czy to jest właściwe, że bank, tytułujący się mianem Banku Polskiego winien być bankiem najdroższym i winien dawać złe przykłady bankom pozostałym, ale zostawmy to, żyjemy w kapitalizmie, a nie socjalizmie. A ten „przykład” powoduje „najazd” na Polskę banków z całego świata, bo tu mogą lepiej zarobić. Celowo używam tego słowa, od najeźdźcy, by móc używać w stosunku do wielu słowa kolaboracja.
Ale chwalenie się tymi zyskami (patrz foto) i ich zawrotnym wzrostem jest zupełną bezczelnością i mentalność prezesa i zarządu banku jest tu nie pojęta. A co byście powiedzieli, by tak o swoich zyskach zaczęły pisać rafinerie i dystrybutorzy paliw, a co by było gdyby zyskami chwaliły się, cukrownie i hurtownie spożywcze. Byłby gwałt. Benzyna, cukier i kredyt są tak samo towarem. Czy tak jak 16.V.2011 w mediach, w tym TV, był gwałt, że górale się zmówili i żądają za dużo za spływ Dunajcem.
A o nieuczciwościach i zmowie (np. WIBOR kliknij) banków ani słowa, kolaboracja.
Dlaczego tak się dzieje? Podstawowy problem jest w braku wiedzy społeczeństwa, z czego też i wynika, że konkurencja cenowa między bankami nie ma podstawy bytu, bo ludzie nie wiedzą, że może być taniej. Z tej nieświadomości mamy tolerowany przez wszystkich, powszechny fałsz i oszukaństwo w reklamach, ofertach i umowach. W ogromnej mierze winę za to ponoszą media, które reprezentują interes banków.
O nadzorze nie mówię. Kolaboracja
Dr Wojciech Sawicki
Blog przeznaczony do publikacji materialów dziennikarzy obywatelskich przygotowanych na zlecenie Nowego Ekranu lub artykulów i listów nadeslanych do Redakcji