Jak wiadomo, polska prokuratura bada czy też badała cztery hipotezy mogące wyjaśnić katastrofę pod Smoleńskiem: 1 – Usterki techniczne samolotu, wśród nich: wady konstrukcyjne TU-154M, defekty sprzętu powstałe wskutek złej obsługi przez personel naziemny i defekty urządzeń zaistniałe w czasie lotu. 2 – Zachowanie (działanie lub zaniechanie) załogi, w tym: błąd w technice pilotowania, niezdyscyplinowanie załogi w powietrzu (naruszenie przez załogę regulaminowych zasad lotu), niedoszkolenie załogi. 3 – Zła organizacja i zabezpieczenie lotu, w tym: nieprawidłowości polskiego personelu naziemnego i nieprawidłowości rosyjskiego personelu naziemnego. 4 – „Zachowanie osób trzecich (np. zamach terrorystyczny, sugestie i oczekiwania od załogi określonego postępowania). W dniu 21.02.2011 prokurator generalny Andrzej Seremet wypowiedział się w następujący sposób między innymi również na temat stanu śledztwa w sprawie […]
Jak wiadomo, polska prokuratura bada czy też badała cztery hipotezy mogące wyjaśnić katastrofę pod Smoleńskiem:
1 – Usterki techniczne samolotu, wśród nich: wady konstrukcyjne TU-154M, defekty sprzętu powstałe wskutek złej obsługi przez personel naziemny i defekty urządzeń zaistniałe w czasie lotu.
2 – Zachowanie (działanie lub zaniechanie) załogi, w tym: błąd w technice pilotowania, niezdyscyplinowanie załogi w powietrzu (naruszenie przez załogę regulaminowych zasad lotu), niedoszkolenie załogi.
3 – Zła organizacja i zabezpieczenie lotu, w tym: nieprawidłowości polskiego personelu naziemnego i nieprawidłowości rosyjskiego personelu naziemnego.
4 – „Zachowanie osób trzecich (np. zamach terrorystyczny, sugestie i oczekiwania od załogi określonego postępowania).
W dniu 21.02.2011 prokurator generalny Andrzej Seremet wypowiedział się w następujący sposób między innymi również na temat stanu śledztwa w sprawie katastrofy smoleńskiej:
„ wątek zamachu "nie doczeka się odrębnej decyzji procesowej".– Prokurator nie wyda decyzji, w której stwierdzi, że zamachu nie było, lecz w ostatecznej decyzji, która zostanie wydana po zakończeniu śledztwa, wątek ten znajdzie swoje rozwiązanie. – Dziś mogę powiedzieć, że nic nie wskazuje– żaden dowód, którzy prokuratorzy zgromadzili w toku śledztwa – żeby zamach w jakiejkolwiek postaci miał miejscew tych wszystkich zdarzeniach, które doprowadziły do katastrofy samolotu – dodał Seremet.
Jak z tej wypowiedzi wynika, wątek zamachu nie został do tej pory wykluczony ze śledztwa, choć nic nie wskazuje, żeby zamach w jakiejkolwiek postaci miał miejsce. Mało tego, można założyć, że skoro prokuratura brała go dotychczas poważnie pod uwagę, w takim razie musiała wykonać odpowiednie czynności sprawdzające – chociażby po to, aby, jak to ujął prokurator generalny, wątek ten znalazł swoje rozwiązanie w ostatecznej decyzji o zakończeniu śledztwa.
W związku z tym zakładam, że prokuratura przesłuchała cztery „grupy” osób, mające związek z wylotem Prezydenta RP w dniu 10.04.2010 z lotniska Okęcie; nie można przecież wykluczyć bez takich przesłuchań, czy w czasie przygotowań do wylotu Prezydenta oraz innych członków oficjalnej delegacji udającej się z Nim do Smoleńska, nie działo się coś niepokojącego, co mogłoby wskazywać na to, że przygotowania do tego zamachu mogły się już rozpocząć na lotnisku Okęcie, a nawet wcześniej.
Te cztery „grupy osób”, które powinny zostać przesłuchane, można zdefiniować w następujący sposób:
Osoby związane z przygotowaniami do wylotu oraz samym wylotem tych członków oficjalnej delegacji, które ostatecznie wyleciały z lotniska Okęcie samolotem TU154M – również osoby odprowadzające czy też odwożące na lotnisko przyszłe Ofiary, w tym członków rodziny, kierowców samochodów służbowych, przyjaciół, znajomych, itp.
Osoby związane zarówno z przygotowaniami do wylotu, jak i samym wylotem tych członków oficjalnej delegacji, które ostatecznie wyleciały z lotniska Okęcie samolotem JAK 40 – również osoby odprowadzające czy też odwożące na lotnisko, w tym członkowie rodzin, kierowcy samochodów służbowych, przyjaciele, znajomi itp.
Pracownicy obsługi lotniska związani z wylotem obydwu samolotów udających się do Smoleńska, w tym pracownicy obsługi technicznej, naziemnej, ochrony lotniska, wieży kontrolnej, dokonujący odprawy itp.
Pracownicy służb specjalnych odpowiedzialnych za przygotowanie wylotu tych samolotów, ich kontrolę pirotechniczną, zabezpieczenie terenu lotniska, przewiezienie części osób z domu na lotnisko itp.
Jeśli prokuratura przesłuchiwała te osoby, to z pewnością musiała im zadawać poniżej wyszczególnione pytania. Jeśli ich nie zadała, to znaczyłoby, że nie podeszła do tego wątku z należytą starannością:
1. Kto dnia 10 kwietnia 2010 o godzinie 4:00 rano miał dyżur w BOR, ABW, SKW, Centrum Operacji Powietrznych MON, 36 Specjalnym Pułku Lotnictwa Transportowego, na Okęciu (m.in. kontrola przylotów i odlotów), w Kancelarii Premiera i Prezydenta, w MSZ, MSWiA?
2. O której godzinie następowały tego dnia zmiany na dyżurach w poszczególnych instytucjach?
3. Kto był odpowiedzialny za organizację, ewentualnie za zabezpieczenie lotów do Smoleńska 10.04.2010 z ramienia Kancelarii Prezydenta, Premiera, MSWiA, MSZ, BOR, z 36 Specjalnego Pułku Lotnictwa Wojskowego, AWW, SKW?
4. O której godzinie pojawili się na lotnisku pierwsi uczestnicy w wylotu do Katynia? Kto to był?
5. O której godzinie pojawili się ostatni uczestnicy wylotu JAK40? Kto to był?
6. Pytanie do uczestników wylotu samolotem JAK40: czy działo się coś godnego zapamiętania podczas oczekiwania na wylot? Czy zapamiętali pracowników obsługi lotniska, funkcjonariuszy BOR, innych służb specjalnych, pracowników Kancelarii Premiera bądź Prezydenta, pracowników MSWiA, MSZ przebywających w tamtym czasie na lotnisku i zachowujących się w nietypowy sposób?
7. Pytanie do osób odprowadzających lub odwożących na lotnisko uczestników polskiej delegacji, do rodzin, przyjaciół, kierowców, znajomych: czy coś nietypowego zwróciło ich uwagę? Czy cokolwiek wzbudziło ich niepokój? Czy byli świadkami jakiś nietypowych zachowań pracowników lotniska, służb czy też jakichkolwiek innych osób?
8. O której nastąpił wylot JAK40? Czy pojawiły się jakieś okoliczności godne zapamiętania związane z tym wylotem? W którym budynku pasażerowie JAK-a oczekiwali na odprawę? Kto ich odprawiał i w którym terminalu? Czy istnieje pełna lista z tej odprawy i w czyim jest posiadaniu?Ponieważ została dokonana zamiana samolotów, kto wydał pasażerom polecenie przeniesienia się do innego samolotu? Czy osoba ta podała powody zamiany samolotów?
9. Kto był odpowiedzialny za terminowe udanie się Pary Prezydenckiej na lotnisko? Kto 10.04.2010 rano przebywał w Pałacu Prezydenckim? Jak wyglądał przejazd Pary Prezydenckiej na lotnisko Okęcie, jaka to była trasa? O której godzinie nastąpił wyjazd kolumny samochodów spod Pałacu? O której godzinie kolumna samochodów prezydenckich przyjechała na Okęcie?
10. O której godzinie Para Prezydencka weszła na pokład samolotu i co to był za samolot?
11. O której godzinie pojawili się na lotnisku pierwsi, o której ostatni pasażerowie tragicznego samolotu z Prezydentem RP na pokładzie? W którym budynku oczekiwali na wylot? Kto ich odprawiał i w którym terminalu? Czy istnieje pełna lista z tej odprawy? W czyim jest posiadaniu?
12. O której godzinie nastąpił wylot samolotu z Prezydentem na pokładzie? Czy godzina wylotu została odnotowana w BOR? Czy była odnotowana w MSWiA, w AWW, w Centrum Operacji Powietrznych MON?
Oczywiście jest to tylko częściowa i zupełnie wstępna lista pytań. Odpowiedzi powinna znać Prokuratura.
Powinna, o ile wątkiem zamachu dokonanego 10.04.2010 zajmowała się z należytą powagą.