Globalnie i Lokalnie
Like

Syria. Czy dojdzie do zderzenia sił specjalnych Rosji i USA?

31/10/2015
719 Wyświetlenia
0 Komentarze
5 minut czytania
Syria. Czy dojdzie do zderzenia sił specjalnych Rosji i USA?

Wiceminister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Riabkow powiedział, że żaden kraj nie może użyć siły militarnej w Syrii, bez uprzedniego uzyskania zgody rządu syryjskiego, informuje  agencja TASS.W Syrii są już siły specjalne Rosji a Obama zapowiedział wysłanie 50 swoich.

Wbrew wielokrotnym zapowiedziom że but amerykańskiego żołnierza  nie stanie na syryjskiej ziemi Prezydent Obama ogłosił w piątek, że rozkazał kilkudziesięciu żołnierzom wojskowych sił specjalnych wojska udać się do Syrii. Obama unikał amerykańskiego zaangażowania w wojnie w Syrii od ponad czterech lat.

0


 

Wcześniej, jakby dla uzasadnienia tej decyzji zachodnie media powołując się na anonimową osobę z Ministerstwa Obrony Rosji informowały że rosyjskie oddziały odpowiednie dla amerykańskiego Delta Force udały się do Syrii.

The special forces were pulled out of Ukraine and sent to Syria,“ pisał The Wall Street Journal zupełnie nie zważając na to że Moskwa zawsze zaprzeczała aby choć jeden żołnierz rosyjski był na terytorium Ukrainy.

No ale przecież pamiętamy że w Iraku była masa WMD co potwierdzili nawet polscy spece wojskowi.

maxresdefault.jpg

Mogli być Rosjanie na Ukrainie mogą być Amerykanie w Syrii. A co? Nikt nawet nie zważa na sprzeciw – nie, nie Syrii i Rosji – ale sprzeciw jaki głośno rozlega się w USA. Who cares? Nobody in Washington.

Urzędnicy Białego Domu powiedzieli, że oddelegowani żołnierze będą „doradzały” lokalnym oddziałom które walczą nie z Prezydentem Assadem a z państwem islamskim ale nie odegrają bezpośredniej roli w walce.  Pozostawia się otwartą możliwość wysłania więcej ludzi w przyszłości.

Wiadomo . Im więcej doradców tym pewniejsze zwycięstwo.

Tyle tylko że jak dotąd Syria jest teoretycznie niepodległym państwem z własnym rządem i granicami. Legalne władze Syrii nic nie wiedzą o tym że o taką pomoc prosiły.

Riabkow odpowiadał na pytanie o perspektywy rozpoczęcia działań naziemnych w Syrii przez Stany Zjednoczone . „Kwestia użycia siły wojskowej w jakiejkolwiek formie bez zgody Damaszku jest dla nas nie do przyjęcia”, tak cytuje jego wypowiedź TASS.

 A man rides a bicycle near damaged buildings in Jobar, a suburb of Damascus, Syria October 27, 2015. REUTERS/Bassam Khabieh

Tak wyglądają przedmieścia Damaszku w wyniku „pomocy” jakiej udzielali przez ostanie lata „doradcy”.

 

A picture dated Thursday from the Russian Defense Ministry shows a Russian SU-25 strike fighter at the Hmeymim airbase, outside Latakia, Syria.

Oprócz sił lotniczych o których działalności przypominać nie trzeba w ostatnich tygodniach podobno wysłano do Syrii oddział Zaslon, przeszkolony dla ochrony rosyjskich zasobów dyplomatycznych i personelu. Wysłano też parudziesięciu rosyjskich oficerów wywiadu wojskowego którzy są tam na miejscu w celu współpracy z wywiadem wojskowym Assada.

Elitarne siły rosyjskie które trafiły do Syrii mają zadanie zapewnienia koordynacji między wojskami syryjskimi i rosyjskimi samolotami prowadzącymi naloty wspierające działania wojsk rządowych.
„Korzystanie z informacji naziemnej wskazującej ogień z pozycji wroga sprawia, że ataki z powietrza są o wiele bardziej skuteczne,” – potwierdzają specjaliści wojskowi.

Prezydent Obama wysyła także 3500 żołnierzy o Iraku skąd USA definitywnie się wycofały. Republikanie już krytykują działania Pentagonu twierdząc ze administracja robi „zbyt mało, zbyt późno”.

Tymczasem we Wiedniu panowie Kerry, Ławrow i inni dyplomaci  dyskutowali o przyszłości Syrii. Na razie nie ustalono żadnego terminu  zawieszenia  broni, opracowania nowej konstytucji czy wyborów. Wciąż nie jest jasne, czy pan Assad, który na rokowania nie został zaproszony, albo czy rebelianci dążący do obalenia go zgodzą się na opracowywane pomysły. Dyplomaci spotkają się ponownie w ciągu dwóch tygodni, aby rozwinąć dyskusję o zasadach, wypracowanych w piątek, w tym zobowiązaniem społeczności międzynarodowej do utrzymania Syrii jako jednego narodu.

 

Czy ktoś zadał sobie pytanie: „Dlaczego z rozmów o przyszłości Syrii wykluczono SYRYJCZYKÓW?

Jakim prawem inni postanowili że to oni zdecydują po przyszłości narodu który bez nich przetrwał tysiące lat, ale „dzięki” nim staje się pustynia gruzów? Do dupy z taką demokracją – szariat jest bardziej demokratyczny.

Ale do rzeczy….

Najważniejsze jest aby poruszajace się na tym samym terytorium siły wojskowe naziemne i powietrzne przez zwykły „przypadek” nie doprowadziły do konfliktu i jego rozwinięcia do niewyobrażalnych skutków.

Rosjanie już ściągnęli poważne siły wojskowe, a za amerykańskimi „doradcami” podążają zaaprobowane przez Obamę samoloty bojowe A-10 i F-15  skierowane do  Bazy Lotniczej Incirlik  w Turcji. A-10s są w stanie zapewnić wsparcie z powietrzu dla sił walczących na ziemi. Przy pomocy F-15s można przeprowadzić szereg misji bojowych powietrze-ziemia.

Zaczyna się w Syrii robić ciasno i idzie o to aby nie zrobiło się gorąco. Nawet maleńka iskierka potrafi rozpalić ogień który później trudno ugasić.

09d22ecea9fb8de05354a6259f88690d,0,0.png

 

0

Nathanel

937 publikacje
193 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758