Gazeta Wyborcza powstała zgodnie z uzgodnieniami Okrągłego Stołu, jako dziennik mający reprezentować solidarnościową opozycję w czasie kampanii wyborczej do Sejmu Kontraktowego. Od momentu założenia pisma jego redaktorem naczelnym jest Adam Michnik.
Świat według Gazety Wyborczej:
1. Polacy to antysemici (a przecież Polacy podczas II WŚ uratowali najwięcej Żydów ponosząc przy tym ogromne ofiary);
2. Polacy to oszołomy, ciemnogród, kołtuństwo (a przecież to Polacy uratowali Europę w roku 1920 przed zalewem bolszewizmu);
3. Polacy to chory człowiek Europy (a przecież to Polacy w roku 1980 rozpoczęli demontaż komunizmu w europejskich krajach tzw. "demokracji ludowej");
4. Polacy to barbarzyńcy (a przecież to nie Polacy utworzyli obozy zagłady Oświęcim, Majdanek, Sobibór, Katyń, Charków, Miednoje).
Nadto ulubiony opiniotwórczy organ prasowy – młodych, wykształconych, z dużych miast – trzyma parasol ochronny nad rabunkiem i dewastacją polskiego majątku narodowego. Swoimi ogłupiającymi doniesieniami i zohydzaniem PiS-u doprowadził do tego, że 60% Polaków nie bierze w ogóle udziału w wyborach.
PS. Opinię o GW zaczerpnięto z rubryki "Halo!" dwutygodnika "Wolna Droga".
Gazeta Wyborcza wśród kibiców ma status gorszy niż papier toaletowy. Nie czytają, brzydzą się. I tu nie chodzi o żadne ideologiczne sprawy ale o fakt, że GW zaczęła z nimi wojnę, często opartą na półprawdach i przeinaczeniach. Oficjalna wojna z GW ma miejsce na Legii i Lechu.
O ile GW i inne lewackie media zawsze prowadziły politykę antypolonizmu i antypatriotyzmu, o tyle tu rozpoczęli od działań radykalnych kompletnie lekceważąc wroga. Tym razem efekt jest odmienny od oczekiwanego, bowiem kibice dostali mocnego kopa do działania, zjednoczyli się w jednym celu.
Najpierw Cie ignoruja, potem sie z Ciebie smieja, potem z Toba walcza - i wtedy wygrywasz! Jeszcze Polska nie zginela... / Isten, áldd meg a magyart...