Świat chce zobaczyć film o dramatycznych losach przedsiębiorców zniszczonych przez mafię w PRL-bis

Mówimy o problemie, który dotyczy dziesiątków ludzi i nie tych czy innych rządów, bo to działo się i za SLD, i za PiS, i obecnie. O aparacie władzy, który pozwala niszczyć ludzi – mówił niedawno w rozmowie z „Rz” Ryszard Bugajski.

 Foto: Ryszard Bugajski na planie filmu "Gen. 'Nil’". Z filmpolski.pl.

Świat chce zobaczyć film o dramatycznych losach przedsiębiorców zniszczonych przez mafię w PRL-bis

Scenariusz filmu Ryszarda Bugajskiego oparto na prawdziwej historii Lecha Jeziornego i Pawła Reya, byłych właścicieli Krakowskich Zakładów Mięsnych w Krakowie. W 2003 roku — na podstawie karygodnej decyzji prokuratora — trafili oni do aresztu na dziewięć miesięcy. A urzędnicza mafia z grosze przejęła spółkę wartą 300 milionów zł.

Po siedmiu latach śledztwo przeciw Lechowi Jeziornemu i Pawłowi Reyowi umorzono z powodu braku znamion przestępstwa. Lecz w filmie Bugajski wykorzystał także kryminlne wątki znane z wielu podobnych spraw. Część z nich — takie jak m.in. zniszczenie Bestcomu czy JTT Computer — opisywała "Rzeczpospolita". 

"Jest to pierwszy niekomercyjny film sfinansowany całkowicie przez obywateli" — mówi reżyser. Są jednak wśród nich i tacy, którzy nawet i teraz boją się ujawnienia ich nazwisk…

"Finalnej wersji sensacyjnego filmu w reżyserii Bugajskiego o układzie prokuratury i skarbówki niszczących młodych przedsiębiorców jeszcze nie ma, a już budzi spore zainteresowanie. Produkcja powstaje pod patronatem 'Rz’" — pisze Wojciech Wybranowski w artykule "Świat chce zobaczyć dramat przedsiębiorców" w "Rzeczpospolitej"

– Spotkaliśmy się niedawno z agentami kilku wiodących dystrybutorów zachodnich. Nie chcę ujawniać szczegółów, ale są spore szanse, że film trafi do kin w prawie całej Europie – cieszy się Olga Bieniek, współproducentka "Układu zamkniętego".

– Mówimy o problemie, który dotyczy dziesiątków ludzi i nie tych czy innych rządów, bo to działo się i za SLD, i za PiS, i obecnie. O aparacie władzy, który pozwala niszczyć ludzi – mówił niedawno w rozmowie z „Rz" Ryszard Bugajski.

Film Bugajskiego "Układ zamknięty" powstawał z wieloma problemami. Mimo pozytywnych recenzji ekspertów Polski Instytut Sztuki Filmowej odmówił reżyserowi dofinansowania. Dopiero po kilku publikacjach w "Rzeczpospolitej", do producentów zgłosili się przedsiębiorcy, którzy zdecydowali się wesprzeć produkcję z własnych środków — z nadzieją że obraz przyczyni się do ograniczenia mafijnej oraz urzędniczej wszechwładzy w PRL-bis.

"Polscy widzowie będą mogli zobaczyć go w kinach na przełomie lutego i marca" — mówi „Rz" Olga Bieniek, współproducentka filmu

Bugacki stworzył m.in. film – "Generał 'Nil’", a także scenariusz do niego, wspólnie z Jerzym Łukaszewiczem.  Jest to opowieść o dramatycznych losach gen. Augusta Emila Fieldorfa, pseudonim "Nil". Pokazuje ostanie lata życia legendarnego dowódcy Kedywu Armii Krajowej, na którym komunistyczni zbrodniarze popełnili mord sądowy w okresie stalinizmu..

 NIEPOKONANI 2012 – O filmie "Układ zamknięty" mówi reżyser Ryszard Bugajski

Zobacz także:

Urzędnicza mafia przejęła spółkę Polmozbyt Kraków S.A. wartą ponad 100 mln — za niecałe 300.000 zł