Św. Mikołaju! pomóż Palikotowi wyemigrować za Odrę..
15/12/2011
444 Wyświetlenia
0 Komentarze
3 minut czytania
Palikot marzy o państwie niemieckim.
– Słyszała pani!, słyszała pani?!! – woła sąsiadka, gdy tylko otworzyłam drzwi.
– Cooo? – pytam zaniepokojona – co się…
– Ten potwór Palikot – przerywa mi pytanie i podnieconym głosem kontynuuje – to chory człowiek! Niech spieprza jak mu tu źle!!! Wie pani, dziś z trybuny sejmowej powiedział, że zamierza namawiać Sikorskiego i tego Tuska do totalnej integracji z Europą! Chce jednego państwa europejskiego!
– Tak słyszałam – teraz ja przerywam jej monolog i szybko dodaję – on powiedział: „Ja bym się znacznie lepiej czuł w państwie europejskim, mając za swój rząd Niemców, Francuzów, niż w Polsce mając was za współziomków”
– No właśnie, to mnie tak zbulwersowało!
Jak mu nie odpowiada ziemia pradziadów, niech ten kot s…dala za Odrę! albo do Tworek!
Możemy mu pomóc w wywózce. Taczki jakieś trzeba skombinować z gnojem i jak Jagnę Borynową, to ściero wypie…
– Hola! pani Zeniu, szkoda zdrowia!, tego potwora kiedyś sprawiedliwość boska dosięgnie!
Od dawna nie widziałam tak wzburzonej sąsiadki.
Mam wiarę, że ambicje Palikota szybko ziszczą się, wystarczy napisać do św. Mikołaja, niech go w cudowny sposób przeniesie, na przykład za Ren, byle dalej od naszych polskich ziem.
Xxx
Liścik nr 1.
Św. Mikołaju, proszę bądź tak dobry dla pana Palikota i pomóż mu wyemigrować, jeśli tak tęskni za niemieckim rządem.
Albo nie!, proszę wywieś go dokąd bądź, nawet na Marsa. Znudził mi się ten pajac.
Xxx
Liścik nr 2
Panie pajac oraz 15% polskiego społeczeństwa, skoro państwo macie takie marzenie, by nie starzeć się na polskiej ziemi, to wolna droga.
Wiedzcie, że 80% Polaków bronić będzie suwerenności swej Ojczyzny.
A wasze marzenia o federacji Europy nie zrealizuje się za waszego życia, a nawet nie za dwieście lat. Ten proces nastąpi jak podniosą się wody Oceanu, a Francja wyrzeknie się swego języka i zacznie gadać po … angielsku.
Najlepiej już dziś pakujcie manatki, bo się nie doczekacie wymarzonego Edenu.
TU, między Odrą a Bugiem zawsze będzie Polska.