Suzhou. Wizyta w stolicy jedwabiu

  Położone na zachód od Szanghaju Suzhou to miasto znamienitej przeszłości i teraźniejszości. Miasto to słynie przede wszystkim z trzech powodów. Po pierwsze, z racji mnóstwa tutejszych kanałów Suzhou bywa nazywane Wenecją Wschodu. Notabene, nie do końca słusznie, bo przecież Suzhou jest o blisko tysiąc lat starsze niż jego włoski odpowiednik, a do tego znacznie większe. Po drugie, Suzhou to miasto, w którym chińska sztuka komponowania ogrodów wspięła się na wyżyny. A po trzecie, to właśnie tu znajduje się główny ośrodek hodowli jedwabników i produkcji naturalnego jedwabiu. Mimo, że jedwab wytwarzano już w starożytnych Chinach (przede wszystkim dzisiejsze prowincje Jiangxi i Zhejiang), to w zasadzie dopiero w średniowieczu Suzhou stało się niekwestionowanym liderem w jego produkcji, dzierżąc palmę pierwszeństwa po dziś dzień.

To właśnie jedwab będzie przedmiotem dzisiejszego odcinka. Ale zaraz ustąpię pola komuś, kto opowie lepiej ode mnie. Zapraszam Państwa do obejrzenia filmiku zamieszczonego przez użytkownika występującego na YouTube pod pseudonimem Strabsen. Zachwyciła mnie ta seria, w której zwięzłym komentarzom lektora towarzyszy przepiękna tradycyjna muzyka. Miłego oglądania!

P.S. W dzisiejszych czasach Suzhou to nie tylko tradycja, ale i nowoczesność. Nad stolicą jedwabiu górują rosnące jak grzyby po deszczu wieżowce, a samo miasto jest dziś dostępne dla turystów jak nigdy dotąd. Z Szanghajem łączy je superszybka kolej CRH, tak iż z metropolii nad Huangpu możemy dotrzeć do Suzhou zaledwie w 25 minut.