Dwa miniony bezrobotnych na Zielonej Wyspie.
Rząd proponuje…opsss…. nakazuje nam pracować do 67 roku życia bo nie będzie na podobno godziwe emerytury. A jednocześnie nie robi nic by stworzyć choćby cień szansy dla 2 milionów „produkcyjnych” ludzi by zaczęli zarabiać, płacić ZUS, podatki. Woli frajerskie zagrywki z Trybunałami Stanu. Zagrywki dla głupków, zakochanych w Donaldzie Tusku. Ślepych i głuchych – z własnego wyboru.
Wyobraźmy sobie cud. Niech nagle stanie się tak, że dwa miliony pójdą do pracy. Jaki będzie skutek? Policzcie sami, zakładając, że każdy dotychczas bezrobotny dostanie na rękę 1500 zł.
Policzcie wpływy z podatków, ZUSy. Policzcie budżet, dług publiczny. O tym rząd pana Tuska wam NIGDY nie powie. Woli 67 lat ściemy. Woli nie mówić jak 50cio- czy 60ciolatek ma znaleźć sobie pracę. A nawet 40latek. Przeżyłem dwa i pół roku „na bezrobociu” bo byłem za stary. 300 wysłanych CV, prawie tyle samo „rozmów kwalifikacyjnych”. I w końcu „jest pan za stary”. Amen. Grób.
Program „50+” legł w gruzach. Wiem jak kończy się „pomoc Unii” w polskich urzędach pracy. Koleżanka bez pracy chciała zacząć swoje. Ale do tego potrzebne było zarejestrowanie się jako bezrobotna. Zarejestrowała się i wystąpiła o „unijną pomoc”. Co dostała? Trzy propozycje pracy za jakieś 750 złotych. Kiedy tłumaczyła, że zarejestrowała się bo był to KONIECZNY wymóg by wystąpić o „pomoc” powiedziano jej, że „pani nie chce pracować bo daliśmy pani propozycję pracy”. I na nic się zdało tłumaczenie, że rejestracja jest konieczna by złożyć „pomocowy” wniosek. Alleluja. Albo lepiej – KURWA MAĆ!
Powiem wprost – Donald, masz przesrane. Możesz rżnąć w gałę, ślinić się do synekury w PE, śmigać do domciu na koszt głupków, którzy przeżywają seryjne orgazmy po każdym twoim bąku, ale NIC nie uwolni cię od hańby pięciu lat kłamstw, którymi karmiłeś nas wszystkich. Twoi pi-arowcy cierpią na chroniczną biegunkę bo już sami nie wiedzą jak mają kryć twoje mafijne zagrywki. Jesteś zakałą. Jesteś wydmuszką, złodziejem politycznym, notorycznym kłamcą, pustakiem, zgnilizną moralną, oszustem. Nawet w piłkę grać nie umiesz.
Jesteś komuchem. Zawsze nim byłeś.