Sukces akcji w obronie lekcji historii

W czwartek 20 września zakończyła się ogólnopolska akcja „Przywracamy lekcje historii do szkół”; 150 000 podpisów pod obywatelskim projektem ustawy o zmianie ustawy o systemie oświaty zostało złożonych w Gabinecie Marszałek Sejmu.

To pierwszy projekt obywatelski zmieniający program nauczania w szkołach w historii III RP oraz pierwsza tego typu inicjatywa, która narodziła się w Opolu.To tu swą siedzibę ma Komitet Inicjatywy Ustawodawczej, to do nas spływały tysiące kopert z podpisami poparcia. To stąd wreszcie w ubiegły czwartek wyruszyliśmy o świcie do Sejmu, aby złożyć podpisy. Zebraliśmy ich ostatecznie prawie 150 000.

Możliwość występowania obywateli z własnym projektem ustawy wprowadziła Konstytucja z 1997 roku. Jest to niezwykle ważne narzędzie w kształtowaniu społeczeństwa obywatelskiego. Zapewnia bezpośredni udział obywateli w stanowieniu prawa. Każda taka inicjatywa, która przejdzie całą drogę z sukcesem, to wielkie święto społeczeństwa obywatelskiego. Obywatelski projekt ustawy na niezwykłą rangę. Marszałek Sejmu musi w ciągu 3 miesięcy skierować taki projekt na posiedzenie plenarne Sejmu, tak jak projekty najważniejszych ustaw (poselskie projekty najczęściej czytane są na posiedzeniach komisji).

Od momentu wejścia w życie przepisów umożliwiających realizowanie inicjatywy ustawodawczej przez obywateli w całej Polsce powstało około 110 Komitetów Inicjatywy Ustawodawczej. Jednak zaledwie 36 Komitetów zdołało zebrać wymaganą liczbę podpisów. Opolski Komitet Przywracamy lekcje historii do szkół jest 37.

Akcja nie zakończyłaby się sukcesem bez wsparcia, które zostało nam udzielone – przede wszystkim w akcję włączyła się Solidarna Polska i jej struktury w całej Polsce. Ważniejsze jest jednak to, że wokół idei walki o lekcje historii w szkole udało się zintegrować różne, często odległe środowiska. Akcję wsparła Solidarność, Młodzież Wszechpolska, Solidarni 2010, organizacje katolickie, stowarzyszenia historyczne, Światowy Związek Żołnierzy AK oraz dziesiątki osób prywatnych, które w swoich miastach i gminach zbierały podpisy, organizowały publiczne zbiórki, promowały akcję. Rada naukowa skupiła wielu wybitnych historyków, w komitecie honorowym znaleźli się m.in. Łukasz Warzecha, Bronisław Wildstein, Rafał A. Ziemkiewicz czy Paweł Kukiz.

Przed Komitetem jeszcze wiele pracy, ustawę czeka teraz typowa sejmowa droga: pierwsze czytanie, praca w komisjach, głosowania. Wierzymy, że w tak ważnej sprawie uda się zintegrować także posłów różnych klubów parlamentarnych i sukces będzie pełny. Już dziś apelujemy do posłów ziemi opolskiej o wsparcie inicjatywy, która narodziła się w Opolu, została poparta podpisami 150 000 obywateli, spośród których około 15 000 to mieszkańcy naszego regionu, a której przyjęcie oznaczać będzie kształcenie polskiej młodzieży w duchu tradycji, patriotyzmu i w poczuciu tożsamości narodowej