100 tys. zł za rozstrój zdrowia domaga się studentka Uniwersytetu Pedagogicznego od swojej uczelni, bo podczas snu spadła z piętrowego łóżka w Domu Studenckim Akropol – podaje portal naszemiasto.pl.
Dziewczyna doznała poważnych obrażeń głowy i w pozwie argumentuje, że to rektor UP nie zadbał o jej bezpieczeństwo. Właśnie ruszył proces w tej sprawie.
Do wypadku doszło w nocy z 8 na 9 grudnia 2009 r. Studentka spadła spadła na podłogę z wysokości półtora metra. Nie była pod wpływem alkoholu czy narkotyków. Straciła przytomność, a gdy ją odzyskała, trafiła do szpitala, bo bolała ją głowa, a z nosa leciała krew. Okazało się, że ma pęknięte kości twarzoczaszki. Zespolono je tytanową płytką.
Więcej na ten temat tutaj.
(www.naszemiasto.pl)
"Szef Dzialu Ekonomicznego Nowego Ekranu. Dziennikarz z 10-letnim stazem. Byly z-ca szefa Dzialu Biznes "Wprost"."