Media milczą o tym, tak jak nakazuje polityczna poprawność. Wydarzenie w jakiś sposób z jakiegoś powodu nie pasuje do obrazka pieczołowicie składanych puzzli.
Media podają do wiadomości, że do zajścia doszło w rejonie zamieszkałym przez imigrantów, ale sprawcy nie udało się ustalić. Nie udało się ustalić sprawcy? A to w centrum handlowym nie ma ani jednej kamery? Pewnie korzystano z takiej zasady identyfikacji:
Do ataku doszło we wtorek a policja twierdzi że wypadek nie miał nic wspólnego z innymi aktami terroru nigdzie indziej w Europie.
Policja w Malmoe oświadczyła że poszkodowany został postrzelony w głowę i odwieziono go do szpitala. Jego stan był wówczas jeszcze nie znany. Sprawcy nie aresztowano.
Nie zidentyfikowano sprawcy, nie znane są motywy sprawcy ale policja z pewnością idioty już oświadczyła że nie miało to nic wspólnego z terrorem. Widocznie nie dostali wieści na Twitterze od rzecznika prasowego ISIS.
Natomiast rzecznik policji powiedział dziennikowi Sydsvenska Dagbladet że incydent, który wydarzył się w rejonie zamieszkanym głównie imigrantów, w trzecim co do wielkości mieście w Szwecji, jest badany jako przypadek napaści lub usiłowanie zabójstwa, nie miał żadnego związku z islamskimi bojownikami.
Idzie jednak jak widać na lepsze.
Tylko policja we Francji i Niemczech się wygłupiła i sklasyfikowała zabójstwa Polki i księdza jako akty terroru, a nie przypadki napaści ze skutkiem śmiertelnym.