Bez kategorii
Like

Stankiewicz: wyborcy PO to sekta

21/06/2012
433 Wyświetlenia
0 Komentarze
2 minut czytania
no-cover

„Przez 20 lat udało się wyhodować człowieka odpornego na fakty, a podatnego na manipulacje. Sektę” – pisze o wyborach Platformy Obywatelskie w „Gazecie Polskiej Codziennie” Ewa Stankiewicz.

0


Według Stankiewicz ta sekta "wbrew faktom, wbrew prawom fizyki, wbrew temu, co widzi na własne oczy, będzie zaprzeczała i wiernie stała na straży guru Donalda Tuska, aż do samounicestwienia."

Przypuszczam, że psychologowie mają podobne doświadczenia w rozmowach z uzależnionymi członkami sekt. I to do nich należałoby się zwrócić o poradę, jak w tej sytuacji przeprowadzić detoksykację. Na pewno każdy z nich kazałby w pierwszej kolejności odstawić toksyny. Może nie nagle, tylko stopniowo, żeby nie było zbytniego szoku. W tym wypadku toksyny to środki masowej propagandy władzy. Czyli reżimowe przekaziory, media ufundowane na pieniądzach po układzie okrągłostołowym, który z perspektywy historii wydaje się coraz bardziej gangsterski.

Stankiewicz nie wierzy także w samobójstwo gen. Petelickiego.

"Tymczasem pod osłoną wrzasku igrzysk znika fizycznie następna osoba w Polsce, gen. Sławomir Petelicki. Znów przypadkiem jest to koniec tygodnia, tak że sekcja zwłok będzie prawdopodobnie najwcześniej w poniedziałek, aby ewentualne toksyny mogły zniknąć. To kolejne z serii samobójstw osób publicznych za „rządów miłości” Donalda Tuska. Tak się składa, że znów był to ktoś, kto ujawniał patologię władzy i alarmował o demontażu państwa. (…) Nie ma człowieka, nie ma krzyku, nie ma sprawy."

Jest przekonana, że obecna władza nie ma żadnych hamulców.

"Tak więc widać, że PO może bezkarnie zrobić wszystko. W każdej dziedzinie życia. Mogą wyrzucić wolontariuszy ze wszystkich szpitali i oddać Putinowi śledztwo w sprawie śmierci polskiego prezydenta. PR-owymi zabiegami obezwładnili społeczeństwo, które nie reaguje na coraz wyraźniejszą sowietyzację polskiej rzeczywistości. Do tego stopnia, że „niewygodni” są fizycznie eliminowani, a my wciąż udajemy, że to demokratyczny rząd demokratycznego kraju. Co najwyżej przejdziemy w marszu protestacyjnym z orkiestrą i balonikami przez miasto".

Gazeta Polska Codziennie, rp.pl

0

Jan Pi

938 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758