Bez kategorii
Like

Stabilność i Ignorancja

09/02/2012
425 Wyświetlenia
0 Komentarze
4 minut czytania
no-cover

Podobno słowo „Prezydencja” zostało Słowem Roku 2011. Ja przyznałbym tę nagrodę dwóm słowom: „Stabilności” i „Ignorancji”

0


           Kampania wyborcza 2011: młodzi ludzie z megafonem manifestują główną ulicą miasta. Jeden z nich krzyczy: "Rząd Donalda Tuska zadłużył nasz kraj na 800 miliardów złotych! Dodając do tego zadłużenie emerytalne, dług wyniesie 2 biliony!". Sekwencję tę powtarzał co kilkadziesiąt sekund. Tłum ludzi (była to godzina 15) mijał manifestantów. Niektórzy przyglądali się z daleka, inni podchodzili aby zapytać o szczegóły. Zdecydowana większość jednak przechodziła obok, starając się ich nie zauważyć, jednocześnie pewnie myśląc "Co za idioci?!", "Nie mają co robić!". Ale najabrdziej w pamięci utkwiło mi zachowanie pewnego starszego pana. Po jednej z sekwencji wypowiedzianej przez prowadzącego, podszedł do manifestantów i wycedził jedno zdanie. Zdanie to było bardzo charakterystyczne, oddające mentalność wielu Polaków. "No i co?!" – odparł i poszedł dalej.

          W wyborach 2011 zwycieżyła Platforma Obywatelska, dostając po raz drugi mandat do rządzenia. Co ciekawe, jedynym sukcesem owej partii w ciągu czteroletniej kadencji było zwycięstwo wyborcze. Mimo wielu afer, konfliktu z wieloma grupami, podpisaniu niekorzystnej umowy na gaz, skandalicznego zachowania podczas śledztwa smoleńskiego etc. (możnaby wymieniać bez końca) zyskali poparcie i przez kolejne cztery lata będą okupować stolce w Warszawie. Dlaczego?

          Przyczyn z pewnością jest wiele. Od czasu wyborów przeprowadzono tysiące analiz, napisano setki artykułów i felietonów, próbując odpowiedzieć na to nurtujące pytanie. Przychylne media, brak alternatywy, czy straszenie PiS-em, trafnie opisane przez redaktora Ziemkiewicza w ostatnim numerze "Uważam Rze", to tylko niektóre z czynników wyjaśniających zjawisko: uważany za najgorszy (przez wielu komentatorów i obserwatorów) rząd III RP, jednocześnie staje się jedynym, który będzie rządził dwie kadencje. Istnieje jednak inna, właściwie łącząca wszystkie pozostałe, przyczyna.

          Ludzie chcą mieć spokój. W Antyutopiach, Rok 1984 i Nowym Wspaniałym Świecie, jednymi z kluczowych słów są "Stabilność" i "Ignorancja". Człowiek zamieszkujące taką Antyutopię, żył w niewiedzy, ale jednocześnie miał poczucie pewnego bezpieczeństwa, jeśli tylko sumiennie wykonywał polecenia partii. Nie było wolności, ale właściwie mu to nie przeszkadzało (poza drobnymi wyjątkami). A jak jest dziś w Polsce AD 2012?

          Spora rzesza Polaków, oglądając TVN i inne mainstreamowa media, ma poczucie pewnej "Stabilności". Nie chcą zmian, boją się. Z drugiej strony, wszelka informacja i wszelkie dane są przed nimi skrywane, dzięki czemu nie dostrzegają zalet wyżej wymienionych zmian. Efektem jest słodka "Ignorancja". Sondaże pokazują, że daje to rezultaty. PO wciąż prowadzi. Przeciętny wyborca zaś, na aferę z lekami refundowanymi, na ACTA, na podwyżkę akcyzy i składki rentowej, odpowiada: "No i co?!"

0

uosiu

56 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758