Bez kategorii
Like

Sprawa Jana Tomaszewskiego, czyli dowód hipokryzji III RP

31/10/2011
371 Wyświetlenia
0 Komentarze
4 minut czytania
no-cover

To ciekawe jak w sprawie Jana Tomaszewskiego zamilkły wszystkie autorytety i przeciwnicy lustracji – zazwyczaj w takich sprawach jęczą i kwiczą.

0


Jan Tomaszewski mógł być współpracownikiem SB – taka sensacyjna wiadomość obiegła nasz nieszczęśliwy kraj. Żyjemy w szczęśliwym państwie skoro, mam tylko takie problemy, poza rozłamem w PiS , zdaje się rozumieć.

Co prawda różne dziwolągi czasami zabierają głos, i przebąkują coś o recesji i naszym zadłużeniu ,ale wiadomo – nie wolno ich komentarzy brać poważnie pod uwagę. Tak na przykład prof. Rybiński choć, od dłuższego czasu ostrzega polskie władze przed finansowym załamaniem, to dla niektórych mądrali jest tylko politycznym frustratem, któy szkodzi Polsce.Bez względu na to, czy Tomaszewski współpracował z SB ( czego nie wykluczam) czy nie, sprawa ta pokazuje w całej okrasie intelktualną kondycję naszych elit.

Wyobraźmy sobie, że w Polsce rządzi PiS ,a PO przyjmuje nowego członka , wybitnego reprezentanta Polski Jana Tomaszewskiego i nagle wychodzi taka sprawa. Co by mówiono ? Jaka histeria, by się rozpętała : "Kaczyński używa teczek, aby niszczyć ludzi" albo "Kolejna ofiara IV RP" – już widzę te sensacyjne tytuły większości poczytnych gazet. W studiu wszyscy eksperci, o dziwo, byliby zgodni  – to kolejna odsłona krwawego reżimu Kaczyńskiego. Teraz jednak rządzi ukochana partia, i obowiązują inne zwyczaje a jak powiedział kolega Warzecha nie ważne co się mówi , ale kto tak mówi. I tak widzimy, jak czołowi przeciwnicy lustracji milczą, a co niektórzy, wręcz wyrażają swoją aprobatę dla tych działań. Gdyby chodziło o ich człowieka, to oczywiście byłaby to kolejna, zasłużona dla Polski, szlachetna postać zniszczona przez jak to mawiał Jacek Kuroń : "Ludzie chorych z nienawiści". Przypomnijmy sobie co się działo, kiedy IPN zarzucał agenturalność naszym wielkim autorytetom Wałęsie i Kwaśniewskiemu – krzyk, jazgot, obelgi, nawoływanie do palenia książek. Teraz oczywiście IPN jest dobry, działający w ramach prawa dla dobra sprawy. Tak samo CBA, od kiedy zostało zdemokratyzowane, nie jest już policją polityczną , naszym polskim gestapo. Wtedy to była wykreowana korupcja, teraz jest prawdziwa. I choć Janusz Palikot oraz Grzegorz Schetyna zdołają się myśleć odwrotnie,nikt nie zamierza zarzucać cokolwiek naszemu genialnemu premierowi Donaldowi Tuskowi. Przy sprawnie działającej propagandzie i ogłupionym społeczeństwie można robić dowolne rewolty : kiedyś straszono dzeci Stefanem Niesiołowskim jako ZChN – owskim wampirem, teraz to jest barwna postać sceny politycznej, kiedyś Lech Wałęsa był dyktatorem , wielkim zagrożeniem dla demokracji, dzisiaj jest bohaterem tego ustroju. Jak widać nic nie jest dane na zawsze , i w każdym momencie los się może odmienić. Ważne jest tylko, aby właściwie myśleć i nie tracić optymizmu.

 

0

Radzio

182 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758