Spadki na Wall Street również wczoraj

Na giełdach utrzymyje się trend spadkowy. Jednak tak naprawdę będziemy mogli mówić bessie, jeśli wysokie ceny ropy naftowej utrzymają się przez długi czas i przełożą się na złe wyniki spółek. 07.03. Nowy Jork (PAP/dpa) – Poniedziałkowa sesja przyniosła spadki notowań na nowojorskich giełdach. Główną przyczyną pesymizmu wśród inwestorów są rosnące w szybkim tempie na światowych rynkach ceny ropy naftowej. Analitycy, a za nimi także inwestorzy, obawiają się, że wzrost cen ropy naftowej na skutek walk w Libii zaszkodzi nie tylko amerykańskiej, ale także światowej gospodarce. Na zamknięciu Dow Jones Industrial spadł o 0,66 proc. do 12 090,03 pkt. Nasdaq Composite zniżkował o 1,40 proc. do 2745,64 pkt., zaś wskaźnik S&P 500 – o 0,83 proc. do 1310,13 pkt. Wśród wielu […]

Na giełdach utrzymyje się trend spadkowy. Jednak tak naprawdę będziemy mogli mówić bessie, jeśli wysokie ceny ropy naftowej utrzymają się przez długi czas i przełożą się na złe wyniki spółek.

07.03. Nowy Jork (PAP/dpa) – Poniedziałkowa sesja przyniosła spadki notowań na nowojorskich
giełdach. Główną przyczyną pesymizmu wśród inwestorów są rosnące w szybkim tempie na światowych
rynkach ceny ropy naftowej.

Wśród wielu spółek, które poniosły w poniedziałek straty, był Intel. Akcje producenta
mikroprocesorów poszły w dół o 1,71 proc. Tymczasem papiery Western Digital, jednego z największych
wytwórców twardych dysków na świecie, zdrożały aż o 15,56 proc. (PAP)

Spadki na giełdach dotkną szczególnie te sektory gospodarki, w których ceny energii stanowią znaczący składnik kosztów produkcji.