SPACE – JEGO BRAK SZACUNKU DO PISMA ŚWIĘTEGO!

„Innej jednak Ewangelii nie ma: są tylko jacyś ludzie, którzy sieją wśród was zamęt i którzy chcieliby przekręcić Ewangelię Chrystusową.„

 

Tekst mój jest odniesieniem się do artykułu, który napisał space, na stronie:

http://space.nowyekran.pl/post/43055,sluchaj-57kerenor-bluznierco

 

Nie pierwszyzna to dla mnie, że katolik usunął mój wpis na swoim blogu. Z uwagi na to, że nie rozumiesz Bożych Spraw, przypomnę Ci to, co Powiedział Pan Jezus:

„²⁰ Uczcie je zachowywać wszystko, co wam przykazałem. A oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata". (Według Mateusza 28/20)

http://www.nonpossumus.pl/ps/Mt/28.php

Tak Drogi space, Pan Jezus Rozkazał swoim uczniom głosić tylko te Nauki, o których im opowiadał. Dlatego to, w słowach Apostoła Piotra, Pawła, Jakuba , czy innych, nie znajdziesz najmniejszej nawet wzmianki o tym, że należy modlić się do Marii.

Nawet Apostoł Jan, ogłaszając swoje proroctwo otrzymane na wyspie Patmos, nic nie wspomniał o jakiejś szczególnej, królewskiej roli tej kobiety. Przypomnę Ci, że wyżej wymieniony uczeń Zbawiciela, mówił o czasach przyszłych. Zauważ, że opisuje wiele ważnych spraw, ale w świątyni obok Boga Ojca, Pana Jezusa, starców, czy Aniołów, nie ma dla Marii, wyznaczonego jakiegoś ważniejszego do innych, miejsca. Nawet nie pada tam jej imię!

Zobacz, Apokalipsa, rozdział 7.

http://www.nonpossumus.pl/ps/Ap/7.php

Zwróć uwagę na wersety, od 9 do 17!

Powtórzę się:

Żadnego dodatkowego i królewskiego miejsca, przeznaczonego dla Marii!

Zatem zasiewasz tutaj, na tym portalu, ziarno zepsute i nic nie pomogą space Twoje nerwy i kalumnie rzucane ad personam. Świadczy to tylko o Twojej indolencji Biblijnej, ale jak wspomniałem już w którymś miejscu, Pan Jezus może Ci pomóc, jeśli oczywiście Zechce!

Napisałeś do mnie:

„Równie dobrze Żydzi mogliby Ci zapłacić za próby rozbijanie katolickiej jedności.„

A o co, tutaj Tobie chodzi, Przyjacielu? Nikt mi za nic nie musi płacić, a za głoszenie Ewangelii, to ja zapłaty nie przyjmuję. Księża katoliccy, owszem, ale nie ja! Dodam, że owa, przez księży i papieży głoszona pseudo ewangelia, jest to w dodatku ta ewangelia, przed którą przestrzegał Apostoł Paweł.

I w tym miejscu stosowny fragment:

„⁷Innej jednak Ewangelii nie ma: są tylko jacyś ludzie, którzy sieją wśród was zamęt i którzy chcieliby przekręcić Ewangelię Chrystusową. ⁸ Ale gdybyśmy nawet my lub Anioł z nieba głosił wam Ewangelię różną od tej, którą wam głosiliśmy – niech będzie przeklęty! ⁹ Już to przedtem powiedzieliśmy, a teraz jeszcze mówię: Gdyby wam kto głosił Ewangelię różną od tej, którą [od nas] otrzymaliście – niech będzie przeklęty!„

(do Galatów 1/7-9)

http://www.nonpossumus.pl/ps/Ga/

Zwróć uwagę na słowa:

„Ale gdybyśmy nawet my lub Anioł z nieba głosił wam Ewangelię różną od tej, którą wam głosiliśmy – niech będzie przeklęty!„

Zatem pod przekleństwem jest ten, który głosi nauki, o których nie uczyli Apostołowie. Nauka o Marii w Niebie, o modlitwie do niej, o wypraszaniu łask, jest nauką, którą nie głosił żaden Apostoł, dlatego ten, który takie nauki popiera, jest pod Pawła przekleństwem.

W rzeczy samej, Apostoł potępił dzisiejsze nauki papieskie.

Maria była wybraną, wspaniałą kobietą, izraelitką wychowaną przez Zakon i oczekującą wypełnienia się proroctw. Była zaiste szczęśliwą między niewiastami. Nie odbierała od pospólstwa żadnych ukłonów, ani nikt nie przychodził do niej, z darami i wotami. To raczej w jej domu odwiedzano jednego z jej Synów, który tak naprawdę wcale nie był jej Synem, a Synem Przedwiecznego Boga Ojca!

*

Moje głoszenie Ewangelii jest darmowe i wyobraź sobie, że w żaden sposób nie pozwalam na to, by ktokolwiek przede mną uklęknął, czy całował mnie po rękach, ani nawet nie jeżdżę w samochodach, z kuloodpornymi szybami, tak jak Twoi duchowi przełożeni.

Jeszcze jedno dodam:

Naród izraelski, który nazywasz niezgodnie z duchem Biblijnym, „Żydami„, jest mi bardzo bliski, ponieważ to im powierzone zostały obietnice i w ich Kraju, Urodził się Mój Zbawiciel.

Że nie zawsze się zgadzam z ich poglądami, to rzecz pewna i nie kryję słów zdziwienia, gdy widzę ich na wspólnym spotkaniu z bałwochwalcami na Placu Piotra w Rzymie.

Jednak sprawa ich wiary, czy niewiary, podlega przede wszystkim pod Osąd Boży. Nigdy nie zadzieram z Izraelem, nigdy nie zadzieram z Rodem Abrahama, ponieważ ci, którzy wysuwają swoje ręce przeciwko Narodowi Bożemu, zostaną ukarani.

Dalej piszesz, cytując werset Biblijny:

„Cóż Mnie i Tobie, Niewiasto? Jeszcze nie nadeszła godzina Moja."

Nie przypominam sobie, bym dyskutował z Tobą na temat powyższego wersetu, ale słowo powiem:

Pan Jezus objawiał Swoją Moc i Potęgę, w czasie, który Sam uznał za słuszny. Nikt nie miał prawa rozporządzać Jego Mocą i dokonywaniem cudów. Maria wystąpiła, niechcący zresztą, przeciwko zamierzeniom Zbawiciela i „zmusiła Go„ niejako, do dokonania cudu w Kanie galilejskiej, dlatego Zbawiciel w delikatny sposób upomniał ją, dając do zrozumienia, że to On jest od podejmowania takich decyzji, a nie ona!

Inny Twój cytat:

BÓG „jest MIŁOŚCIĄ i każe nam kochać Swoją Matkę, jakby była naszą matką.„

To jest już Twój wymysł!

Dalej piszesz:

„Czy jesteś tak ślepy, tak głupi, 57KerenOr, czy tak zły, że nie chcesz tego przyjąć do wiadomości?„

Jeżeli powyższymi, miłosiernie wypowiedzianymi słowami, namawiasz mnie do chwalenia Marii niezgodnie z Ewangelią, jeśli powyższymi słowami namawiasz mnie do tego, bym podobnie jak Ty, oddawał jej bałwochwalczą cześć, to zgadzam się z Tobą, że jestem głupi. I do tej swojej przeogromnej głupoty przyznaję się tutaj przed wszystkimi. Jeżeli chęć służenia Zbawicielowi, nazywasz złem, to masz rację i nic mnie już nie zmieni: Jestem zły!

Ty zaś musisz być moją przeciwnością, jesteś dobry, bo służysz Marii. Nie jesteś głupi, ponieważ wielbisz stworzenie, a nie Stwórcę. Nie jesteś ślepy! Głupcem i ślepcem, jestem ja. Przyjmuję Twój osąd i zgadzam się z nim! Moja przypadłość, to choroba nieuleczalna, ponieważ kocham Pana Jezusa, Syna Boga Ojca i stawiam Go zawsze przed każdym człowiekiem. Wybacz mi również, że zgodnie z Ewangelią głoszę, iż kłamstwem jest to, że Maria jest w Niebie!

To Ty zapewne masz rację, ponieważ rację ma zawsze większość. Biję się w piersi , że niestety jestem tak wielkim idiotą, że zamiast posłuchać Ciebie, słucham Pana Jezusa, Który Mówił coś o wąskiej drodze prowadzącej do zbawienia, którą kroczy niewiele osób!

Piszesz jeszcze do mnie: „Pamiętaj. Masz szansę jeszcze się urodzić na nowo.„

O tak, przyznaję Ci rację! Jednak dlaczego podpierasz się myślą Biblijną, skoro nie chcesz według Nauki Zapisanej w Tej Księdze, postępować?

Hm… Egoistycznie myśląc, powiem, że to jest bardzo dobre pytanie!

Dalej kontynuujesz:

„A więc żyję Prawdą i Ona każe mi kochać Matkę Boską.„

Moja Prawda, każe mi kochać, przede wszystkim Pana Jezusa.

Piszesz, że słuchasz Pana Jezusa dzięki Marii. Może Ty, ale nie ja! Ja słucham Pana Jezusa, ponieważ taka Jest Jego Decyzja! Jak uczy Pismo, to nie ludzie wybierają Pana Jezusa, a Pan Jezus, wybiera ludzi… Jeżeli w ogóle wiesz, o czym piszę.

Znając Wolę Boga Ojca, wiem, że nasze chcenie, czy nie chcenie, jest w Rękach Pana Jezusa. To On, kroczy pośród ludzi i powołuje ich do swojej owczarni. I mówi jednemu, „pójdź„ i drugiemu, „chodź„, i ci zostawiają wszystko, by udać się za swoim Mistrzem!

Dalej pisząc, gubisz się trochę i jakby po omacku kluczysz to tu, to tam…

Twój cytat:

„Matka Boża, tak jak Jej Syn, jest naszym drogowskazem do Ojca.„

 Ale zaraz zaprzeczasz sam sobie i zauważasz:

"Jam jest Droga, Prawda i Życie" – powiada Bóg.„

Zatem zdecyduj się: Maria z Panem Jezusem są drogowskazem do Boga Ojca, czy TYLKO Pan Jezus Jest DROGĄ…?

Oj, człowieku, nie wykrzywiaj proszę, prostych Bożych Dróg!

PS

A teraz przytoczę urywki z Twojej epistoły, na mój temat:

 

– GRÓB POBIELANY!

– zdechłe smutne wnętrze

– Czy jesteś tak ślepy, tak głupi…

 

Space, napisałem już parę razy, że kompletnie się pogubiliście.

—

Mój wpis, który usunął space, znajdziesz Czytelniku pod adresem:

http://img834.imageshack.us/img834/4554/nieogaszacienauk.jpg